Łatwe szlaki i szczyty - Zima

W tym dziale dyskutujemy na tematy związane z Tatrami. Rozmawiamy o turystyce, taternictwie powierzchniowym i jaskiniowym, tatrzańskich szlakach, ścieżkach, jaskiniach, schroniskach, wierzchołkach, przełęczach, dolinach, graniach, jeziorach, TOPR, Tatrzańskim Parku Narodowym i TANAP-ie.

Moderatorzy: adamek, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 10 października 2009, 16:09

Nova24 pisze:No i namówiliście mnie ;) Jestem w podobnej sytuacji jak peter. Miałem do wiosny sobie wolne od gór zrobić, ale po obejrzeniu fotek, chyba sobie zaplanuję jakiś weekendowy wypad zimą. Może sobie w końcu po zachodnich pochodze ;)
No ja mam właśnie podobny dylemat, nigdy nie chodzę w Zachodnich. Mam bliżej w Bieszczady niż w Tatry i jeśli chcę takie pagórkowate szczyty zobaczyć to wybieram Bieszczady (choć Tatry Zachodnie są oczywiście wyższe ale dla mnie są to zbliżone poziomem trasy), a jak już jadę tak daleko w Tatry to wybieram ich wyższą część. Co do zimy to zastanawiam się właśnie czy odwiedzić Zachodnie, czy Dolinę 5 Stawów lub Morskie Oko. :) Byłem wiele razy w górach ale nigdy w zimie, mam nadzieję że uda mi się namówić rodzinę. Zimą może być fajniej niż latem, bo większy hardkor i nie będzie mi dokuczał lęk wysokości (bo tak wysoko nie wejdę, żebym się bał). :)

Mosorczyk pisze:Właśnie przeglądam archiwum moich wycieczek górskich. Mam co oglądać, bo zdjęć jest ponad 40 000 z samych gór ;) I nie powiem, że najbardziej tęskni mi się za zimowym wejściem na Rysy i Starorobociański Wierch.
To nieźle. Mi też się tęskni za górami i dlatego planuję coś w zimie, bo następne lato to zbyt odległa perspektywa. Powiem Ci, że ja byłem na Rysach od strony słowackiej, od polskiej jestem jeszcze zbyt mało doświadczony. Ale za wejście na Rysy zimą i od strony polskiej należy Ci się wielki szacun. :shock:
Awatar użytkownika
Królik
Turysta
Turysta
Posty: 6289
Rejestracja: 22 lipca 2007, 23:27

Post autor: Królik » 10 października 2009, 17:05

Johny pisze:Ale żeś Mosor strzelił fotorelację...
Mosorczyk pisze:Właśnie przeglądam archiwum moich wycieczek górskich. Mam co oglądać, bo zdjęć jest ponad 40 000
No właśnie.
Michał, te zdjęcia już kiedyś ładowałeś, gdzieś na forum są.
Sorry, ale tu są chyba niepotrzebne. Wystarczyłyby linki do relacji.
Temat się długo ładuje i trza czekać zanim się zacznie czytać.
Moje zdanie takie.
:spoko:
Anonymous

Post autor: Anonymous » 20 listopada 2010, 15:52

zbliza sie zima i w styczniu planujemy pierwszy zimowy wypad w TATRY .
gdzie przy uzyciu tylko raków i kijków,i bez doswiadczenia można się udać ???
Planowałem czerwone wierchy,grześ-rakoń-może wołowiec i zawrat od piątki,ale nie wiem,czy nie porywam się z motyką na słońce.
Doradźcie
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 20 listopada 2010, 17:07

pon3ek pisze:Doradźcie
Ja zaczęłam od Rusinowej Polany i Gęsiej Szyi. Byłam też nad Czarnym Stawem.
Grześ i Rakoń myślę, że jak najbardziej, ale rady bardziej doświadczonych będą cenniejsze.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 21 listopada 2010, 22:08

Grześ, Rakoń albo i nawet Wołowiec - OK. Zawrat odradzam. Myślę, że wszystkie łatwe trasy w Zachodnich to na początek jak najbardziej. Warto pamiętać, że w styczniu dzień jest jeszcze krótki, a w śniegu, w szczególności jak jest szlak nieprzetarty idzie się wolno i ciężko... Ogólnie trasy najlepiej dobrać do panujących warunków i możliwości kondycyjnych. Pozdrawiam. :)

PS.

Ponów temat w syczniu, bo teraz tak na prawdę ciężko powiedzieć jaka będzie zima...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 22 listopada 2010, 8:48

Lempicka pisze:Ponów temat w syczniu, bo teraz tak na prawdę ciężko powiedzieć jaka będzie zima...
ok
Lempicka pisze: Ogólnie trasy najlepiej dobrać do panujących warunków
to napewno
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 grudnia 2010, 12:19

Lempicka pisze: Ponów temat w syczniu, bo teraz tak na prawdę ciężko powiedzieć jaka będzie zima...
Patrze za okno i tak myślę, że do stycznia nie trzeba będzie czekać :lol:
Awatar użytkownika
zbig9
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1945
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:36

Post autor: zbig9 » 01 grudnia 2010, 19:35

No właśnie, warto odświeżyć temat. Ale najpierw polecałbym coś takiego:

http://www.pza.org.pl/szkolenie/article ... kogórskiej
instagram: @zbigniewzbig984
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 grudnia 2010, 20:41

Kurrry pisze:Patrze za okno i tak myślę, że do stycznia nie trzeba będzie czekać
Spokojnie... Może się jeszcze dużo pozmieniać, dopiero 1 grudnia... Odwilż i halny w grudniu, albo w styczniu też się zdarza, a ostatnia zima w Tatrach była bardzo skromna i kapryśna. Długo się czekało na porządny śnieg...

Pozdrawiam. :)
Anonymous

Hej

Post autor: Anonymous » 25 kwietnia 2011, 10:37

Jutro wybieram sie w tatry i tak już od paru dni dobrych główkuję gdzie by tu pójsc :8) Kolega nie ma raków, wiec szukam jakies dobrej alternatywny ale szczerze mówiac procz szlaku Grzes-Rakon nic mi nie przychodzi do głowy :8)
Istnieje opcja wypozyczenia raków. Dlatego analizuje rozne szlaki typu Czerwone Wierchy, ale marnie mi z tym idzie bo nie wiem jakie są warunki teraz w tatrach. Wiem tylko że jutro ma byc ladna pogoda :)

Czy moglby mi ktos doradzic gdzie moglibysmy sie wybrac, mile widziane wpisy osob ktore niedawno byly w Tatrach i na wlasne oczy widzialy jak jest :) Dzięki wielkie!
Awatar użytkownika
tatromaniak
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1120
Rejestracja: 20 czerwca 2009, 15:53

Re: Hej

Post autor: tatromaniak » 25 kwietnia 2011, 12:16

Justyś pisze:Jutro wybieram sie w tatry i tak już od paru dni dobrych główkuję gdzie by tu pójsc :8) Kolega nie ma raków, wiec szukam jakies dobrej alternatywny ale szczerze mówiac procz szlaku Grzes-Rakon nic mi nie przychodzi do głowy :8)
Istnieje opcja wypozyczenia raków. Dlatego analizuje rozne szlaki typu Czerwone Wierchy, ale marnie mi z tym idzie bo nie wiem jakie są warunki teraz w tatrach. Wiem tylko że jutro ma byc ladna pogoda :)

Czy moglby mi ktos doradzic gdzie moglibysmy sie wybrac, mile widziane wpisy osob ktore niedawno byly w Tatrach i na wlasne oczy widzialy jak jest :) Dzięki wielkie!
Jak Ci pisałem w innym miejscu Czerwone Wierchy są na dzień dzisiejszy raczej wczorajszy dostępne praktycznie bez sprzętu specjalistycznego.
Dochodzi do tego jeszcze stopień zaawansowania w zimowym górołażeniu, ponieważ wczoraj spotkaliśmy pod Ciemniakiem dwie grupki wycofujące się
Jedna ze względu na brak raków a druga ze względu na zbyt silny wiatr.
My poszliśmy dalej bez raków i wiatr też był dla nas do przyjęcia.
Jeżeli ktoś nie ma zimowego obycia z Tatrami to polecalbym wspomniany Grześ i Rakoń bez Wołowca, może Trzydniowiański i Kończysty Wierch.
Scieżkę nad Reglami z Sarnią Skałą, Rusinową Polanę i Gęsią Szyję, Murowaniec itp
Wyżej raczej z kimś bardziej obytym w zimowych wędrówkach.
Pozdrawiam serdecznie

PS. To na dzień dzisiejszy bo śnieg tak szybko znika, że jutro czy pojutrze sytuacja może się radykalnie zmienić :D
Montenero

Post autor: Montenero » 26 kwietnia 2011, 13:11

Do tekstu tatromaniaka13 dodałbym jeszcze stosunkowo łatwy Ornak, przy czym trzeba mieć doświadczenie w ocenianiu warunków - znane są zejścia lawin w kierunku ścieżki na Iwaniacką ze zboczy Ornaku.

Grześ i Rakoń jak najbardziej, Scieżki nad Reglami również ale mają to do siebie że lubią być silnie oblodzone i raki wówczas są niezbędne.

Spróbować można Kasprowego przez Myślenickie Turnie ale w okolicy Suchego jest jeden czujny trawers który lepiej przejść góra na lewo, tak to bez trudności.
Awatar użytkownika
GosiaB
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1411
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 20:11
Kontakt:

Post autor: GosiaB » 13 lutego 2014, 18:26

michał65 pisze:Od pewnego czasu cierpimy z córką na pewną przypadłość, która nazywa się "tęsknota za tatrami"
też to u siebie zaobserwowałam :)
Nie możesz zatrzymać
żadnego dnia,
ale możesz go nie stracić.

https://picasaweb.google.com/102928732526243008580
Awatar użytkownika
Dżola Ry
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 6331
Rejestracja: 28 czerwca 2009, 23:07
Kontakt:

Post autor: Dżola Ry » 13 lutego 2014, 19:45

michał65, nie jestem specjalistką od Tatr, ale powiem Ci, gdzie ja byłam zimą bez raków i czekana.
Na Grzesiu i Rakoniu. Na Wołowcu chyba też, ale być może miałam raczki (takie dwa ząbki w podbiciu), tego już niestety nie pamiętam :/
Na Przełęczy Karb od strony Kasprowego.
Na Kopieńcu
Na Rusinowej Polanie
Nad Czarnym Stawem pod Rysami.

Ale wiadomo, że i tak warunki trzeba ocenić na miejscu. Powodzenia :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 17 października 2014, 11:18

Zbliża się zima, więc warto odświeżyć temat.
Ja w sezonie zimowym zwiedzałam do tej pory tylko Kalatówki, ale chętnie wybrałabym się na Sarnią Skałę albo Nosal. Takie małe sympatyczne górki chyba nie powinny sprawić mi problemu nawet zimą.
ODPOWIEDZ