Nanga Parbat zimą - czyżby wreszcie sukces ?
Moderatorzy: adamek, PiotrekP, Moderatorzy
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Nanga Parbat zimą - czyżby wreszcie sukces ?
Spod Nanga Parbat nadchodzą pierwsze dobre w tym sezonie zimowym wieści:
http://wspinanie.pl/2016/02/ruszyl-atak ... ga-parbat/
Właśnie trwa atak szczytowy międzynarodowego zespołu w zacnym składzie:
Alex Txikon, Ali Sadpara, Simone Moro i Tamara Lunger.
Warunki są dobre, więc wygląda na to, że jest bardzo duża szansa, że przedostatni, niezdobyty zimą ośmiotysięcznik wreszcie puści.
Szkoda jedynie, że akcja toczy się już bez udziały licznych w tym roku wspinaczy z Polski.
http://wspinanie.pl/2016/02/ruszyl-atak ... ga-parbat/
Właśnie trwa atak szczytowy międzynarodowego zespołu w zacnym składzie:
Alex Txikon, Ali Sadpara, Simone Moro i Tamara Lunger.
Warunki są dobre, więc wygląda na to, że jest bardzo duża szansa, że przedostatni, niezdobyty zimą ośmiotysięcznik wreszcie puści.
Szkoda jedynie, że akcja toczy się już bez udziały licznych w tym roku wspinaczy z Polski.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
-
- Turysta
- Posty: 46
- Rejestracja: 11 grudnia 2015, 14:22
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
-
- Członek Klubu
- Posty: 1192
- Rejestracja: 15 sierpnia 2010, 13:22
Jurek Kukuczka też był na 4 ośmiotysięcznikach zimą. Różnica jest taka, że na jednym nie był jako pierwszy zdobywca.
Nie mniej, wielkie gratulacja dla całej trójki, a właściwie czwórki
Nie mniej, wielkie gratulacja dla całej trójki, a właściwie czwórki
--->>>flickr<<<---
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
Czapkins ma wątpliwości co do zdobycia Nangi hehehh boruty tylko narobi, jak będzie się trzymał swoich tez.
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt:
Dokładnie o to mi chodziło .adrians_osw pisze:Jurek Kukuczka też był na 4 ośmiotysięcznikach zimą. Różnica jest taka, że na jednym nie był jako pierwszy zdobywca.
Nie mniej, wielkie gratulacja dla całej trójki, a właściwie czwórki
Dzięki za czujność i precyzję sformułowania.
Tolerancja dla niejednoznaczności.
- Dariusz Meiser
- Członek Klubu
- Posty: 1944
- Rejestracja: 16 stycznia 2008, 10:40
- Kontakt: