Strona 2 z 3

: 21 stycznia 2015, 9:25
autor: aaig
viking pisze:zeby otrzymywać grupon włoski, musisz zalozyc włoską meilową skrzynkę , choćby na libero.it
rrrany...ale superpomysł! :jupi:
...że też na to nie wpadłam, no ;)

Tylko, z drugiej strony, potem te wszystkie manipulacje finansowe, jakieś przeksięgowania, konta walutowe....to pewnie 100 razy bardziej skomplikowane niż założenie włoskiego maila, hmm :oczynoela:

: 22 stycznia 2015, 16:49
autor: Tilia
.......ja chyba jednak będę musiała z Booking.com korzystać.
Na tych włoskich stronach nie poradzę sobie.I tak już wielki wyczyn sobie przypisuje :P ,że potem na miejscu jakoś mi idzie.
może ktoś wie jak szukać rozkładu jazdy pociągów czy busów.

: 22 stycznia 2015, 18:47
autor: viking
Tilia

pociag po wlosku to treno, natomiast transport autobusowy to bus. cena to prezzo :>

nie wiem skad chcesz jechac i dokad, ale rozklad pociagow Bergamo Brescia - masz tutaj

Wazne (dobrze wiedziec w jakim regionie chcesz sie poruszac)

http://www.trenitalia.com/cms/v/index.j ... &invio=Vai

http://fahrplan.sbb.ch/bin/query.exe/in ... 3&OK#focus

wybieraj raczej pociagi regionalle (najtansze)

wstawiasz swoje stacje i fru :P

acha We woszech zmiana rozkadu pociagw nastepuje zawsze na poczatku maja

aaig, w wiekszosci , w odpowiedzi na oferte gruponu, podawalem swoja karte kredytowa (numerki) i ....rezerwujesz termin :)

Nie znam zadnego obcego jezyka, a jakos sobie na tym swiecie radze :twisted:

szczerze to czasami korzystam z googlowe translatora i jakos to idzie :lol:

: 23 stycznia 2015, 10:04
autor: aaig
viking pisze:wybieraj raczej pociagi regionalle (najtansze)
j amam dobre doświadczenia z "Trenitalia". Wprawdzie jechałam takim droższym bo którąś Freccią...rossa albo bianca - nie pamiętam. Jeśli jakieś dalekie wojaże, to bilet dobrze jest kupić przez internet i sporo wcześniej. To wtedy można nawet za kilkanaście euro przejechać pół Buta :> Tylko trzeba tam założyć sobie konto na tej stronie co viking zapodał.

A bankowością się muszę zainteresować dokładniej, skoro...
viking pisze:w wiekszosci , w odpowiedzi na oferte gruponu, podawalem swoja karte kredytowa
jakieś półtora roku temu przelew tylko przez western union albo właśnie z konta walutowego, ale mam nadz. że cośtam się zmieniło :roll:

A to tutaj:
viking pisze:Nie znam zadnego obcego jezyka, a jakos sobie na tym swiecie radze
...bardzo dla mnie budujące! :spoko: :jupi:

: 23 stycznia 2015, 13:34
autor: Tilia
Mam założone konto na Trenitalii ,bo właśnie już kupowałam taki bilet.Jednak jest on na konkretny kurs pociągu a jak się np nie zdąży,co mnie się zdarzyło,to przepada.Potem kupowałam w automatach,metodą prób i błędów,to i teraz damy radę :)
viking pisze:nie wiem skad chcesz jechac i dokad, ale rozklad pociagow Bergamo Brescia
Dziękuję Viking,właśnie ta trasa mnie najbardziej interesuje.Najpierw zwiedzę Mediolan,dokąd podobno pociągi jadą co godzinkę /zaglądam na fora gdzie ludzie opisują swoje wojaże / a potem chyba do Desanzano del Garda-bo tam stąd chyba najłatwiej będzie dotrzeć na północ jeziora.Na razie to tylko takie moje domysły a jak dokładnie będzie to jeszcze nie wiem.

: 23 stycznia 2015, 16:07
autor: viking
Chyba nie przepada? aby bilet był nieważny to musiałas go na peronie skasować ? Owszem kupowałem tez w automatach La Spezia (gdy "robiłem Cinqe Terre"), ale (moge sie mylic) bilet z automatu , jak i kasy wazny był ....jakis okres, ale pamiętam ,ze kupiony w kasie (2005 lub 6) i nie zdażyłem pociąg, to spokojnie na niego pojechałem 2-3 dni później.

Ważne . Do 2012 lub 13 dw. kolejowy w Milano (Centalny) o godz 23 był zamykany ( z pasażerami w srodku) i otwierany dopiero o godz 4 rano (moze cos sie zmieniło)

rzuciłem okiem na grupon

http://www.groupon.it/getaways?nlp=&CID ... o-di-garda

Do Milano , z Bergamo (lotniska) zawsze smigałem ilnia busa chyba "orio" sie nazywa (ła), cos ok 8 eu za bilet (ale opłacało sie kupić zestaw 3 biletów za 18) ale to był rok 2012 lub 13.

Bedac w Milano to ja plecam Ostania Wieczerze, ale w sezonie to trzeba było robic tel rez min z miesiecznym wprzedzeniem ( podawało sie tylko nr kredytowej i to wszystko ), dach Koscioła, park Sforza, La scala z ulicy wyglaa (prawie ) jak zwykły gmach, ciekawy pasaż , czesto po wypadach alpejskich leniuchowałem na "Idroscali". Dla wielu obowiązkowym pkt odwiedzenia w Milano to San Siro" obiekt gdzie w jeden weeken gra AC Milan a w drugim tygodniu "Inter" . Generalnie w Milano b drogie sa noclegi , a i w sklepach jak dla mnie ceny wysrubowane , Racja jeszcze sa Muzea , oraz kościól w którym wyglasaana jest msza w naszym języku. No i tam poraz pierwszy zobaczyłem ze kolorem Mc Donalds nie jest czerwony a ....czarny :-)

: 23 stycznia 2015, 19:53
autor: Tilia
viking pisze:aby bilet był nieważny to musiałas go na peronie skasować ?
Viking masz rację,bilety są ważne coś 2-3 miesiące,ale kupiony przez internet w kasowniku się nie kasuje tylko w pociągu okazuje,jakby konduktor sprawdzał.Ważny jest 4 godz.od wydrukowanej godziny odjazdu pociągu,no a że był na godz.21,50 a kolejny pociąg jechał po 5 rano więc kupowałam nowy bilet.Nie ryzykowałabym aby karę zapłacić,około 70 euro,chociaż nigdy nie widziałam aby jakiś konduktor sprawdzał bilety.
Nie wiem nic o kontach walutowych,bo ja wszędzie trafiam na płacenie kartą.
viking pisze:Do 2012 lub 13 dw. kolejowy w Milano (Centalny) o godz 23 był zamykany ( z pasażerami w srodku) i otwierany dopiero o godz 4 rano (moze cos sie zmieniło)
Mnie taka niespodzianka spotkała na lotnisku w Pizie :shock: Kiedy wiedziałam,że na ten pociąg nie zdążę /bo na Taxi tłum czekał a najwyżej 2 kursowały-widać włoskim taksówkarzom na kasie nie zależy/ tutaj postanowiłam czekać na ranny pociąg........ale wielkie było moje zdziwienie kiedy przed 24-tą obsługa kazała mi wyjść na zewnątrz bo lotnisko do szóstej rano zamykają..dobrze,że to była ciepła,wrześniowa noc.Po trzeciej poszłam na dworzec,który był otwarty ale strachu się najadłam nie mało......wiele byłoby opowiadać :!: nasz katowicki dworzec to Wersal :!:
viking pisze:Generalnie w Milano b drogie sa noclegi

udało mi się zarezerwować nocleg za 43 zł i to ze śniadaniem/sama jestem w szoku ale jak to będzie wyglądało to się okaże :P ,w pokoju 8-mio osobowym.....hm nie powiem,że nie mam strachu kto tam jeszcze będzie i czy oko zmrużę :oczynoela:
Dziękuję Wam,że piszecie bo wszystkie wskazówki bardzo się przydadzą.

: 23 stycznia 2015, 22:34
autor: Tilia
jeszcze jedna ciekawostka ;)
Rozrywki po zmroku

W Mediolanie tuż po zachodzie słońca nadchodzi pora aperitivo. Pod tą uroczo brzmiącą nazwą kryje się włoski odpowiednik kilkugodzinnej Happy Hour. W Mediolanie jednak, aperitivo to prawdziwy rytuał. Kupując drinka, z reguły w cenie od 6 euro w górę, dostaje się nieograniczony dostęp do typowo włoskich przekąsek. Zwykle są to kawałki pizzy, różnorodne pasty, świeże warzywa, grzanki i sałatki. Dzięki aperitivo, na nocny podbój miasta rusza się nie tylko w dobrym nastroju, ale też i o pełnym żołądku. I trzeba dodać, że jest on pełen samych przysmaków. Mediolan kocha rozrywki i zabawę. Mediolańskie życie nocne skupia się w dzielnicy Navigli. Jest to miejsce kipiące wprost o tej porze dnia energią ludzką. Rozbrzmiewające muzyką puby, bary, kawiarnie i restauracje otwarte są tu do ostatniego klienta. W ciągu jednej nocy można tam spotkać chyba wszystkie narodowości świata.

: 14 lutego 2015, 20:59
autor: Tilia
klamka zapadła,podróż staje się realna bo bilety i zakwaterowanie wykupione.co z tego wyjdzie to się okaże........pewnie jeszcze wiele pytań będę miała :shock: :roll:

: 16 lutego 2015, 10:18
autor: aaig
Tilia pisze:podróż staje się realna
super! Powodzenia :spoko:

: 16 lutego 2015, 20:41
autor: Zrzęda
Tilia pisze:klamka zapadła,podróż staje się realna
I ahoj przygodo! :)
Tilia pisze:co z tego wyjdzie to się okaże
Do odważnych świat należy! Pomyślności! :)

: 17 lutego 2015, 19:14
autor: Tilia
Dzięki dziewczyny.Strachu nie ma bo już,rok temu,sama Włochy penetrowałam :) więcej się boję czy córa będzie zadowolona.

: 17 lutego 2015, 21:23
autor: Grochu
No to zostaje życzyć udanej wycieczki :)

: 17 lutego 2015, 22:11
autor: Dżola Ry
Tilia pisze:klamka zapadła,podróż staje się realna bo bilety i zakwaterowanie wykupione.
:brawo: :brawo: :brawo:
Brawo Tilia! Tym bardziej, że, jak piszesz, to już nie pierwszyzna dla Ciebie!

: 18 lutego 2015, 19:59
autor: Tilia
Dzięki Grzesiu,choć lepiej by było gdybyś się też tam wybrał :)
Jolu,powiem Ci w sekrecie,miałam więcej szczęścia niż rozumu :P
W chwilach kiedy traciłam grunt pod nogami z pomocą zjawiali się napotkani przypadkiem Polacy :) Tak poznałam przesympatyczną parę młodych ludzi,rodaków zamieszkałych w Amsterdamie,kiedy bezradnie chodziłam po peronach bo żaden pociąg się nie podstawiał.....co się okazało s t r a j k.
Gdyby nie oni to nie wiem jak długo bym tam łaziła,bo oczywiście nic nie rozumiałam co przez megafon podawali,czy na tablicy odjazdów pisało.Nie jest łatwo kiedy tylko ruskiego,kiedyś tam,się uczyło ale za to jaka potem satysfakcja,że się dało radę no i chce się więcej....