Piwo
Moderatorzy: Grochu, HalinkaŚ, Moderatorzy
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
perfumowana herbatka wolę pifkoMordimer pisze:filiżanka gorącego earl greya
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
dlatego jest smaczniejszeMordimer pisze:Piwo też jest smaczne ale niestety zawiera alkohol
no ...perfumy też zawierają alkoholMordimer pisze:więc zostanę przy
perfumach
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
może byćMordimer pisze:goroąca czekolada?
nie twierdze, nigdy nie próbowałem.Mordimer pisze:etanol jako taki smaku nie ma
no ale jeśli twierdzisz, że dodaje smaku to ok
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
Znacie (lub bardziej: pamiętacie, bo teraz tego nie widzę) fajne napisy na butelkach, puszkach z piwem?
Np. dawniej, jakieś 6 lat temu, na butelkach i puszkach piwa Tatra, można było wyczytać takie hasełka:
- Sakramencko dobre piwo spod samiućkik Tater;
- Naszym piwem trza się dzielić, coby dobrze się weselić.
Być może było jeszcze jedno, ale nie pamiętam. W każdym bądź razie już takich fajnych tekstów nie widzę. Bo zapewnienie o niezwykłości i jakości danego piwa, to nie ma tylko na najtańszych piwach.
I jeszcze jedno: kiedyś na jednym z piw, bodajże EB, drukowane były na etykietach historyjki z życia wymyślonego przez producenta bohatera. Mimo, że króciutkie (na pół etykiety), były one świetnie napisane, tak, że jako młody szczyl - ~12 lat temu - chętnie się w nie wczytywałem. Pamiętacie coś takiego?
Np. dawniej, jakieś 6 lat temu, na butelkach i puszkach piwa Tatra, można było wyczytać takie hasełka:
- Sakramencko dobre piwo spod samiućkik Tater;
- Naszym piwem trza się dzielić, coby dobrze się weselić.
Być może było jeszcze jedno, ale nie pamiętam. W każdym bądź razie już takich fajnych tekstów nie widzę. Bo zapewnienie o niezwykłości i jakości danego piwa, to nie ma tylko na najtańszych piwach.
I jeszcze jedno: kiedyś na jednym z piw, bodajże EB, drukowane były na etykietach historyjki z życia wymyślonego przez producenta bohatera. Mimo, że króciutkie (na pół etykiety), były one świetnie napisane, tak, że jako młody szczyl - ~12 lat temu - chętnie się w nie wczytywałem. Pamiętacie coś takiego?
No właśnie, bo go nie próbowałem.mirkow pisze:Niestety już go nie produkują,a szkoda
Czytałem o nim, że sukces odniosło dzięki przemyślanej kampanii marketingowej. Ale późniejsze kampanie nie były już takie fajne, a niektóre reklamy wręcz - moim zdaniem - niesmaczne, jak ta z rosyjskimi wojskowymi. Można ją zobaczyć na YouTube.
Po Twoim smutku za nim widzę, że było bardzo dobre.
Ale nadal nie wiem i nie mogę dotrzeć do wspomnianych historyjek.