Strona 1 z 10

Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 14 kwietnia 2020, 12:01
autor: Jędral
Proponuję zamieszczać informacje co u Was dzieje się w związku z zarazą: kto zachorował, jak przechodzi, jakie sensacje, na co naprawdę należy się przygotować itp.
U mnie chory jest jeden człowiek w wydziale. Najpierw złapał ktoś z rodziny, a potem on. Są w szpitalu. Ja dzisiaj wróciłem do pracy po urlopie. Na pietrze jest tylko kilka osób, mam nadzieję, że nic nie złapię.

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 14 kwietnia 2020, 15:09
autor: Królik
Jędral pisze:
14 kwietnia 2020, 12:01
Proponuję zamieszczać informacje co u Was dzieje się w związku z zarazą: kto zachorował, jak przechodzi, jakie sensacje, na co naprawdę należy się przygotować itp.
U mnie chory jest jeden człowiek w wydziale. Najpierw złapał ktoś z rodziny, a potem on. Są w szpitalu. Ja dzisiaj wróciłem do pracy po urlopie. Na pietrze jest tylko kilka osób, mam nadzieję, że nic nie złapię.
Zbierasz info do GUS, MZ, ABW, CBŚ, czy do TVPissss? :kukacz:
A o RODO słyszałeś? :P

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 14 kwietnia 2020, 22:15
autor: Jędral
Nie używać danych osobowych - to takie proste.
Dzisiaj rozmawiałem z człowiekiem, który święta spędził w górach i żadnego policjanta nie widział. A w mieście ganiają i jeszcze zabierają pieniążki.
Opowiadał mi na budowie taki z kwarantanny, że w szpitalach doproszenie się o test graniczy z cudem. Robią tylko znajomym i padającym na pysk.

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 14 kwietnia 2020, 22:49
autor: Mirek
W mieście ganiają? Hmmm dziwne, bo u mnie nie.Raz tylko widziałem gdy patrol policji zwrócił uwagę panience biegającej po alejkach by ciupasem wracała do domu.Widać tamte inne miejskie ku,,,ny nie takie wyrozumiałe jak te nasze. :lol: Tyle że ujawniają się hieny które chcą zarabiać na ludzkim nieszczęściu,miałem propozycję kupna 15 masek za sumę ok, 100 zł.A na skrzynkę e-mail przychodzą inne perełki typu np, 25 masek za 130 zł. :shock:

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 15 kwietnia 2020, 12:48
autor: Grochu
Luuudzie. O wszystko musicie się spierać?
......................
Ja proponuję zakład: kto pierwszy "na legalu" pójdzie w góry :D

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 15 kwietnia 2020, 12:51
autor: Mirek
Grochu pisze:
15 kwietnia 2020, 12:48
Luuudzie. O wszystko musicie się spierać?
......................
Ja proponuję zakład: kto pierwszy "na legalu" pójdzie w góry :D
Powiedziałbym co mój pies z nudów robi ale wolę nie. :lol:

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 15 kwietnia 2020, 17:01
autor: jedrek4
Grochu pisze:
15 kwietnia 2020, 12:48
Luuudzie. O wszystko musicie się spierać?
......................
Ja proponuję zakład: kto pierwszy "na legalu" pójdzie w góry :D
O co ten zakład, bo wydaje mi się, że miałbym duże szanse na wygraną ;) U mnie we wsi policjanci młodzież ganiają, ale z samochodu nie wychodzą. Na parking gdzie wychodzi się na szlaki, też lubią podjechać. Jak ktoś ma pecha i akurat pojawi się przy samochodzie, no to mandacik. Rozwiązaniem jest parkowanie w miejscach nieoczywistych/niewidocznych i wchodzenie na szlak już w lesie. Straż Leśna czaiła się też przy wieży widokowej ale z braku ofiar szybko im się to znudziło. U nas po informacji, że mama i żona jednego z prac. biurowych łapnęły koronę dyrektor wszystkim dał tydzień wolnego, bo testu dla niego oczywiście nie można zrobić.

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 16 kwietnia 2020, 7:34
autor: Jędral
No i Jędrek przekazał istotne informacje - pomocne dla nas w życiu.
Postaram się wkleić wypowiedź lekarki, jest podpisana na końcu:
lekarka pulmonolog Jestem lekarzem i mam już dość udawania! Polskie dane to ściema, pokazują ok 5%prawdy . SANEPID UTRUDNIA LEKARZOM POBIERANIE BADAŃ, ŻEBY POBRAĆ BADANIE TRZEBA MIEĆ ZGODĘ DYREKCJI.... TO JEST JAKIŚ ŻART !!! Na wyniki czeka się kilka dni. Wiem co się dzieje w Pomorskich Szpitalach i nie tylko, to się dzieje w całej Polsce ! To jest dno, drżenie o własne stołki, polityczne lizusostwo, głupota urzędników . To będzie kosztować życie wielu pacjentów i personelu. Zmuszacie ludzi do misji samobójczych !!! Ta telewizyjna propaganda sukcesu nijak się ma rzeczywistości. Jeszcze się nie zaczęło a już się kończy..... już w wielu miejscach nie ma masek, nigdy nie było gogli, kończą się rękawiczki..... W wielu miejscach na wyniki , jeśli udało się gdzieś wysłać, czeka się nawet 6-7 dni....Personel sam za własne pieniądze próbuje kupić sobie sprzęt ochronny... Pracownicy w zakładów rtg, laboratoriów często bez jakiejkolwiek ochrony.... to samo w karetkach Śmiertelność na oddziałach intensywnej terapii waha się między 15 a 80 %, średni czas pobytu na respiratorze 10-14 dni. Personel nie powinien wykonywać żadnych zabiegów bez odpowiedniego zabezpieczenia bo jeden martwy lekarz lub pielegniarka = kilkuset martwych pacjentów Personel powinien być testowany codziennie i bez wyniku testu nie powinien wchodzić do szpitala Szpitale powinny wynająć pracownikom hotele celem izolacji ich od rodzin. Nigdy nie myślałam, że czas pandemii będzie też czasem weryfikacji jednej z najsłabszych cech ludzkich ODWAGI CYWILNEJ . Strach o własne stołki, układy, układanki, wspólne interesy, co kto powie....wygrywa. Kiedy wreszcie odważycie się mówić będzie juz ZA PÓŹNO! NIE PRACUJ BEZ ZABEZPIECZENIA ! 1 ZAKAŻONY MEDYK = 1000 ZAKAŻONYCH PACJENTÓW = WIĘCEJ ZGONÓW Do personelu medycznego! To jest czas na pragmatyzm a nie heroizm 1martwy medyk =1000 martwych pacjentów Myślcie na kilkanaście miesięcy do przodu. Co do danych podawanych przez Ministerstwo Zdrowia : Liczby oficjalnie prezentowane przedstawiają maksymalnie ok 5 % zachorowań, zgonów . I to są dane z przed paru dni, bo ok. 6 dni czeka się na wynik testów. Nie bada się też osób zmarłych ani nie bada się osób ze słabymi objawami.... Brak odpowiedniej ilości testów oraz kodowanie rozpoznań uniemożliwia wgląd w prawdziwą sytuację. Problem kodowanie NIE JEST winą lekarzy, to wina braku przeprowadzanych testów. Nie można postawić diagnozy COVID 19 bez zrobionego testu..... ( W chwili obecnej) Apeluję do lekarzy! Wpisujcie w historiach choroby, aktach zgonu oba kody (W zależności od sytuacji )! U07.1 oraz U07.2 Nieważne co podaje ministerstwo ! NIE MOŻEMY ZATAJAĆ PRAWDY Z POWODU jakiegoś przepisu! Rzetelna informacja jest w chwili obecnej JEDYNĄ skuteczną formą walki z pandemią ! Każdy człowiek może kogoś uratować rozpowszechniając PRAWDĘ! Wszystko się sypie, rozpada, ludzie umierają a administracje wielu jednostek i szpitali marnują pieniądze podatników na przeglądanie PRYWATNYCH kont fejsbukowych i PRYWATNYCH grup.... oraz na wzywaniu pracowników na dywaniki, groźbach itd... Zamiast organizować sprzęt, testy, rozwiązania to śledzą fejsa i to jeszcze z fałszywych kont..... No SUPER! GRATULUJĘ! ZAJMIJCIE SIĘ DO CHOLERY TYM ZA CO DOSTAJECIE KASE A NIE SIEDZENIEM NA FEJSIE !!! Smutna prawda o przygotowaniu do pandemii. Czarna.dziura..... Odpowiedź jest smutna i bolesna. 1. Państwo dużo mówi, bardzo mało robi. Czyli trwa program "opowieści dziwnej treści PLUS" czyli "ściema PLUS". Brak możliwości powszechnego testowania>fałszywe statystyki Dr. Dorota Szlosowska, pulmonologist.

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 16 kwietnia 2020, 7:40
autor: Jędral
Ciekawe czy jest to prawdziwa osoba. Ktoś z was może to sprawdzić?

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 16 kwietnia 2020, 16:35
autor: jedrek4
Sprawdzić nie mogę, ale opowieści bliskiej mi osoby są jakby zbieżne w temacie statystyki, metodologii fałszowania. Co do wyposażenia w sprzęt ochronny, pewnie to zależy od konkretnego szpitala, zapobiegliwości jego zaopatrzeniowca. Ale kto pamięta stare czasy, tego nie dziwi nic ;)

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 17 kwietnia 2020, 17:08
autor: Grochu
jedrek4 pisze:
15 kwietnia 2020, 17:01
O co ten zakład
O uścisk dłoni admina na najbliższym Zjeździe ;) (bo nie wyobrażam sobie, by na pierwszym po-pandemicznym Zjeździe nie było choć jednego admina :8p: ).
jedrek4 pisze:
15 kwietnia 2020, 17:01
Rozwiązaniem jest parkowanie w miejscach nieoczywistych/niewidocznych i wchodzenie na szlak już w lesie.
Nie. Rozwiązaniem jest poczekać do poniedziałku :P

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 17 kwietnia 2020, 18:07
autor: zbig9
Grochu pisze:
17 kwietnia 2020, 17:08

Nie. Rozwiązaniem jest poczekać do poniedziałku :P
No tak od poniedziałku wejście do lasu nie jest zabronione. Ale poruszać się można tylko w w celu... załatwienia spraw niezbędnych dla życia codziennego. To chyba dalej obowiązuje? Czyli dalej nie można pojechać w góry? Sk......

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 17 kwietnia 2020, 19:10
autor: Kovik
A jakie niezbedne sprawy do życia codziennego można załatwić w lesie? Takie same sprawy można załatwic w górach

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 17 kwietnia 2020, 20:00
autor: Mirek
Kovik pisze:
17 kwietnia 2020, 19:10
A jakie niezbedne sprawy do życia codziennego można załatwić w lesie? Takie same sprawy można załatwic w górach
Powiedziałbym jakie niezbędne sprawy do życia można załatwić w lesie ale lepiej nie ,ktoś może akurat przy kolacji jest, :lol: :zoboc:

Re: Jak zaraza z nami walczy, a my z zarazą.

: 17 kwietnia 2020, 21:55
autor: Darek
zbig9 pisze:
17 kwietnia 2020, 18:07


Ale poruszać się można tylko w w celu... załatwienia spraw niezbędnych dla życia codziennego. To chyba dalej obowiązuje? Czyli dalej nie można pojechać w góry? Sk......
Jak niezbędną sprawą dla życia codziennego są góry wiemy niestety tylko my i nam podobni ... ;)