Strona 1 z 2
Góry... a morze?
: 04 marca 2020, 21:16
autor: gont389
Hej! Wszyscy kochamy góry, ale jak w temacie - jak u Was jest z morzem? Jesteście zdecydowanie na nie, czy może jednak tak? Ja osobiście bardzo lubię dla odstresowania, ale poza sezonem, wtedy jest spokój i nie ma tylu ludzi. Dajcie znać!
Re: Góry... a morze?
: 07 marca 2020, 16:51
autor: Kovik
W górach mogę spedzać czas non stop. Na plażi się smażyć wystarczy mi jeden dzień
Re: Góry... a morze?
: 07 marca 2020, 19:49
autor: Mirek
Znając ludzi i życie ( a żyję już sporo lat) mozliwe że zaraz znajdzie się tu link reklamowy, jak to często bywa.
Re: Góry... a morze?
: 08 marca 2020, 12:27
autor: PiotrekP
Mirek, czuwamy
.
To forum górskie i większość woli góry, choć morze nie jest złe, ale na jakieś 2-3 godziny.
Re: Góry... a morze?
: 08 marca 2020, 13:19
autor: Mirek
Na 2-3 godziny? Na tę chwilkę nad morze nie tarabaniłbym się przez cały kraj.
Re: Góry... a morze?
: 08 marca 2020, 19:57
autor: PiotrekP
Ja nie pisałem o naszym morzu, tylko jadę tam gdzie góry i morze są obok siebie. Dobrze po wędrówce w góry późnym popołudniem poleżeć na plaży.
Re: Góry... a morze?
: 08 marca 2020, 20:21
autor: Mirek
PiotrekP pisze: ↑08 marca 2020, 19:57
Ja nie pisałem o naszym morzu, tylko jadę tam gdzie góry i morze są obok siebie. Dobrze po wędrówce w góry późnym popołudniem poleżeć na plaży.
Pewnie, kto bogatemu zabroni.
Re: Góry... a morze?
: 09 marca 2020, 9:00
autor: Iwon
Zgadzam się z poprzednimi " górołazikami" - zdecydowanie wybieram góry.
Pewnie, kto bogatemu zabroni.
[/quote]
Mirek
myślę , że nie o zasoby portfela tu chodzi. Trzeba zmienić priorytety i raz na jakiś czas można sobie zafundować odpoczynek. Ja na ten przykład staram się " odpoczywać" co dwa lata i uwierz mi nigdy nie byłam bogata
Re: Góry... a morze?
: 09 marca 2020, 9:31
autor: Mirek
A ja sądzę że wiele zalezy od zasobności portfela,znam takich co potrafią wziąć kredyt tylko po to tylko by jechać na urlop.Ja mam inne priorytety w życiu,ale wszystko zależy od punktu widzenia każdej osoby.Ja pozwalam sobie na wypoczynek w miarę mozliwości finansowych,pod jednym względem sie zgadzamy.Wolę góry niż morze .
Re: Góry... a morze?
: 09 marca 2020, 14:55
autor: Iwon
Mirek pisze: ↑09 marca 2020, 9:31
Ja pozwalam sobie na wypoczynek w miarę mozliwości finansowych,pod jednym względem sie zgadzamy.Wolę góry niż morze .
To już są " dwa " względy "
Re: Góry... a morze?
: 21 maja 2020, 14:15
autor: laynn
Ran na rok warto od gór odpocząć.
Nie mają szans żadne plaże nad nasze Bałtyckie. Ja byłem tylko w Chorwacji, ale to zdanie wielu moich znajomych, oraz mojej żony, która nad kilkoma morzami.
Nasz ostatni urlop nad Bałtykiem w czerwcu, dwa lata temu był rewelacyjny. Ciepło (w pierwszym tygodniu mi skóra schodziła z pleców), padało pół dnia, ludzi i chałtury jeszcze nie było.
A rok temu za urlop nad Adriatykiem, zapłaciliśmy mniej niż nad Bałtykiem, więc co niektórzy by mogli czasem wyściubić nos poza "swoje"
Re: Góry... a morze?
: 21 maja 2020, 14:26
autor: jedrek4
Zdaje się, że w tym roku w grę może wchodzić wyłącznie "nasze morze"
Szkoda, że nie można tak jak na Bałkanach: Po zejściu z gór dzień przeznaczyć sobie na odpoczynek, leżing, plażing przed drogą powrotną.
Re: Góry... a morze?
: 22 maja 2020, 8:35
autor: Jędral
[quote=Kovik post_id=354850 time=1583596308 user_id=1265]
W górach mogę spedzać czas non stop. Na plażi się smażyć wystarczy mi jeden dzień
[/quote]
Ja jestem Koviku lepszy. Mogę być na plaży całe trzy dni:
pierwszy idę na wycieczkę w lewo;
drugi idę na wycieczkę w prawo;
trzeci prażę się (nie więcej niż 3 godziny).
Czwarty dzień nie mam co robić.
Re: Góry... a morze?
: 22 maja 2020, 10:41
autor: laynn
Ostatnio sobie przypomniałem jedną relację, z Grecji. Plaża, a w tle Olimp...o to mi się marzy. Choć południe Chorwacji też ma takie połączenia (ja byłem na północy). W tym roku ja to i nasze morze odpuszczę. Jak znam "naszą", polską mentalność...to ceny będą zaporowe...
Re: Góry... a morze?
: 23 maja 2020, 20:59
autor: PiotrekP
Byliśmy tam - Riwiera Olimpijska. Spaliśmy w Platamonas i Litochoro. Warta pojechać, morze i góry w jednym.