co zabrać na dwa dni i gdzie zostawić auto?

Tu możesz porozmawiać ogólnie o turystyce górskiej, nie związanej z żadnym z pasm, znajdziesz informacje ważne dla rozpoczynających przygodę z górami, porady innych użytkowników, porozmawiasz o problemach, z którymi borykają się miłośnicy gór, zagrożeniach związanych z górską turystyką.

Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

co zabrać na dwa dni i gdzie zostawić auto?

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2012, 16:58

za 3 tygodnie wybieram się na Babią Górę (zaproszenie w odpowiednim dziale dalej aktualne) wycieczka jest dwudniowa z noclegiem w schronisku. Powiedzcie mi o jakie dodatkowe rzeczy powinienem wyposażyć apteczkę po za standardem w sensie bandaży, chustą trójkątna czy tez kocem termicznym, co powinienem spakować obowiazkowo do plecaka?

gdzie zostawić auto, start mamy w Koszarawa Cicha.

obecnie mam aktualną mapę danego rejonu, ciuchy na zmianę, odpowiednie buty i plecak, apteczke.

kolejne pytanie jak oceniacie nowe schronisko na markowych szczawinach? można tam zrobić grila? bo ognisko juz wiem ze nie. można tam cos samemu przyrządzic w sensie czy jest tam jakas kuchnia?

którym miejscu dokładnie zaczyna sie szlak jakis znak szczególny który idzie łatwo odnaleźć.

z góry wielkie dzieki za pomoc.
Ostatnio zmieniony 09 kwietnia 2012, 11:20 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
HalinkaŚ
Moderator
Moderator
Posty: 4600
Rejestracja: 10 września 2009, 8:11

Post autor: HalinkaŚ » 07 kwietnia 2012, 19:06

piter87 pisze:Powiedzcie mi o jakie dodatkowe rzeczy powinienem wyposażyć apteczkę po za standardem w sensie bandaży, chustą trójkątna czy tez kocem termicznym, co powinienem spakować obowiazkowo do plecaka?
Zaproponuję Ci kilka podstawowych leków, które moim zdaniem powinno się mieć w apteczce.
Altacet w spraju- na opuchlizny
paracetamol, pyralgin, - p/gorączkowe i p/bólowe
wapno- przyda się w razie reakcji alergicznej w wyniku ukąszenia przez owada.
środki p/grypowe np; aspiryna, gripex max, tu dowolność środków jest olbrzymia.
nifuroksazyd- na biegunkę
Folia termiczna, ale chyba jest na wyposażeniu apteczki oraz jałowe gaziki nasączone alkoholem do dezynfekcji rany.
Oprócz tego trzeba mieć ze sobą leki, które stale bierzemy.
Należy pamiętać, by leki podawać tylko osobom przytomnym.
Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia.:)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2012, 19:16

dziękuje za rade na pewno skorzystam
a co do tego
HalinkaŚ pisze: Należy pamiętać, by leki podawać tylko osobom przytomnym.
to mam tego świadomość jeste po kursie I pomocy przedmedycznej. takze leków nie podaje nie przytomnym.
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 07 kwietnia 2012, 19:26

brakuje Ci przede wszystkim czołówki
plus trochę drobnych rzeczy które warto mieć ze sobą - nóż, zapałki ...
HalinkaŚ pisze:jałowe gaziki nasączone alkoholem do dezynfekcji
bardzo dobra rzecz - w razie potrzeby można wyssać alkohol, lub pożuć jak gumę do żucia :P
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2012, 19:32

adamek pisze:brakuje Ci przede wszystkim czołówki
plus trochę drobnych rzeczy które warto mieć ze sobą - nóż, zapałki ...
HalinkaŚ pisze:jałowe gaziki nasączone alkoholem do dezynfekcji
bardzo dobra rzecz - w razie potrzeby można wyssać alkohol, lub pożuć jak gumę do żucia :P
aj no tak czołówki, czołówke mam, zapomniałem dopisać, nóz zapałki faktycznie masz racje o tym nawet nie pomyślałem. przyda sie na pewno

co do gazików nasaczonych alkoholem to podejrzewam ze Halince nie chodziło o C2H5OH :)

czekam na dalsze porady
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1471
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 07 kwietnia 2012, 21:10

Nie zapomnij też o jakimś lekkim obuwiu zamiennym do używania w schronisku. Co prawda to tylko jeden nocleg, ale dają ulgę zmęczonym stopom po całodziennym łażeniu :) . Ja czasem zapominałem :(
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2012, 21:51

Darek pisze:Nie zapomnij też o jakimś lekkim obuwiu zamiennym do używania w schronisku.
a zwykłe klapki moga byc rozumiem?
Awatar użytkownika
Darek
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 1471
Rejestracja: 28 października 2011, 20:47

Post autor: Darek » 07 kwietnia 2012, 21:54

Mogą, mogą :D
Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
(J. Tuwim)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2012, 21:59

Darek pisze:Mogą, mogą :D
no to laicik jakies z kopalni wezmę;)
czekam na dalsze instrukcje co warto zabrać.

pierwszy raz wybieram sie na dwa dni takze musze dopytywać, a tak przypomne pytanie orientuje sie ktos czy w koaszarawa cicha jest jakis pewny parking?
Awatar użytkownika
Inga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 839
Rejestracja: 20 marca 2010, 0:48

Post autor: Inga » 07 kwietnia 2012, 22:10

gazety :) przydadzą się, jak buty przemokną
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2012, 22:12

i84 pisze:gazety :) przydadzą się, jak buty przemokną
kurcze tego nie słyszałem ale ze niby co gazety dadza? wypchac buty gazetami zeby przejeły wilgoć z butów?
Awatar użytkownika
Inga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 839
Rejestracja: 20 marca 2010, 0:48

Post autor: Inga » 07 kwietnia 2012, 22:13

piter87 pisze: wypchac buty gazetami zeby przejeły wilgoć z butów?
Otóż to. Zwykłe czarno-białe.
plus termos
"Szalony kto sądzi, że ludzkiego szczęścia trzeba szukać w zaspokajaniu pragnień,
przekonany, że dla idących liczy się przede wszystkim dojść do kresu.
A kresu przecież nigdy nie ma."
Antoine de Saint-Exupéry
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2012, 22:15

i84 pisze:
piter87 pisze: wypchac buty gazetami zeby przejeły wilgoć z butów?
Otóż to. Zwykłe czarno-białe.
plus termos
szczerze mówiąc na to bym nie wpadł, i na szczęście zapisuje sobie to wszystko:D co by nie zapomnieć.
Awatar użytkownika
adamek
Moderator
Moderator
Posty: 2649
Rejestracja: 27 stycznia 2011, 12:24

Post autor: adamek » 07 kwietnia 2012, 22:27

kubek, łyżeczkę, herbatę w torebkach, cukier (jak słodzisz) - wrzątek w Markowych jest chyba darmowy więc po co przepłacać, kupując za ok. 3-4 zł kubek herbaty

jeżeli chcesz oszczędzić kasę to zawsze też można wziąć ze sobą coś w torebce do zalania - gorący kubek, owsianka, puree, ...

i84 pisze:gazety przydadzą się, jak buty przemokną
ja, szczególnie w zimie, często mam zapasowe skarpetki i worki, jak przemoczysz buty to zmieniasz skarpetki, nogi do worków i w mokre buty. Można jeszcze parę godzin pochodzić.
Aha, Inga gazeta pozostawiona ostatnio w aucie czeka na odbiór :P

piter87, jak tak dalej pójdzie to tego wszystkiego nie zmieścisz do 100 litrowego plecaka :twisted:
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur

Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 kwietnia 2012, 22:31

adamek pisze:piter87, jak tak dalej pójdzie to tego wszystkiego nie zmieścisz do 100 litrowego plecaka :twisted:
i tego sie obawiam bo mam zaledwie 45:) na szczeście mam dużo pasków na zewnatrz, i rzeczy typu klapki czy kubek moge przypiąc na zewnątrz:)
ODPOWIEDZ