: 01 sierpnia 2008, 11:00
Oj jakoś nie mogę sobie wyobraić siebie z plecakiem zamiast spiowora, przy moich 2 metrach wzrostu wyglądałoby to co najmniej smieszniejck pisze:To przy okazji najprostszy śpiwór.
Góry - Szlaki to forum o tematyce górskiej i podróżniczej. Tematyka forum to: góry, podróże, wspinaczka, via ferraty, sprzęt turystyczny, fotografia, schroniska, kajaki i wiele więcej. Zapraszamy na najlepsze forum górskie.
http://forum.gory-szlaki.pl/
Oj jakoś nie mogę sobie wyobraić siebie z plecakiem zamiast spiowora, przy moich 2 metrach wzrostu wyglądałoby to co najmniej smieszniejck pisze:To przy okazji najprostszy śpiwór.
Było tak rosnąć? Wsadzasz tylko nogi. Zawsze to lepsze niż nic.Khatz pisze:Oj jakoś nie mogę sobie wyobraić siebie z plecakiem zamiast spiowora, przy moich 2 metrach wzrostu wyglądałoby to co najmniej smiesznie
O musiałbym o tym pomysleć, wszak ja mam spiwor w ktorym przy +30 sie zamarza . Moze moj plecak bede teraz uzywał jako spiwora, a spiwor jako plecakjck pisze:igi powiedział/-a:
Ja zawsze biorę w góry plecak, nawet jeżeli jest pusty.
To przy okazji najprostszy śpiwór.
A skarpetki zamiast rękawiczek :>Noel pisze:Moze moj plecak bede teraz uzywał jako spiwora, a spiwor jako plecak
Ja nie będę mówił do czego uzywałem skarpetek podczas solidnego wiatru...igi pisze:A skarpetki zamiast rękawiczek
WC?jck pisze:Ja nie będę mówił do czego uzywałem skarpetek podczas solidnego wiatru...
To aż takie masz przewiewne gacie, że trzeba się docieplać skarpetą?jck pisze:Nie do końca...ale dobry trop
Dobra, wełniana podkolanówka w paski nie jest złajck pisze:Właśnie- jak dobrze wieje to ani membrany ani warstwy nie pomagają
W czasie roku szkolnego nie mam za dużo czasu , więc jak już w lecie mam wolne to raczej jade na jakieś długie wypady w wyższe górkiigi pisze:Ja zawsze biorę w góry plecak, nawet jeżeli jest pusty. Źle mi się chodzi po górach bez czegoś na plecach.W Beskidy i Sudety też?Krz's pisze:Ja zwykle zabieram:
-uprząż
-sprzęt (karabinki, ekspresy, pentle, kości itp)
to może w jakie górki się wybierasz i na jak długo ?Jeśli kogoś coś zdziwiło w moim ekwipunku to niech pyta,to powiem co i dlaczego biorę.
To obojętnie w jakie górki. To wszystko nie raz się przydaje, choć nie na każdej oczywiście wyprawie. zapomniałem jeszce dodać że biore pastylki kofeks - przy ekstremalnych podejściachjanek.n.p.m pisze:to może w jakie górki się wybierasz i na jak długo ?Jeśli kogoś coś zdziwiło w moim ekwipunku to niech pyta,to powiem co i dlaczego biorę.