Strona 8 z 10

: 07 sierpnia 2008, 22:07
autor: Anonymous
Legend pisze:nóż
Legend pisze:sztylet
Ty na polowanie idziesz? ;)

: 07 sierpnia 2008, 22:40
autor: Anonymous
igi pisze:
Legend pisze:nóż
Legend pisze:sztylet
Ty na polowanie idziesz? ;)
Nie ale miałem kiedyś 2 przygody. Raz podszedł do mnie odyniec i naprawdę nie było mi do śmiechu. Nie wiem czy by mi to pomogło ale od tego czasu jak go mam przy sobie to się lepiej czuje. Jest jeszcze druga sprawa. On czyli ten sztylet jest bardzo ostry o DŁUGI. Dzięki temu świetnie mi się nim kroi chleb, no bo ja nie robię kanapek w domu tylko na szlaku - tak lubię po prostu. A nożem z niezbędnika nie jest zbyt wygodnie kroić pieczywo.

: 07 sierpnia 2008, 22:45
autor: Anonymous
Legend pisze:Dzięki temu świetnie mi się nim kroi chleb
Ja do tego używam Opinela, to fajny składany nóż do krojenia chleba i pomidorów.

: 07 sierpnia 2008, 22:50
autor: Anonymous
Zgadza sie ,taki sprzęt jak najbardziej sie nadaje. Ja tego swojego nieco przydługiego noża używam też przez sentyment. To po dziadku co walczył jeszcze w powstaniu śląskim.

: 07 sierpnia 2008, 23:08
autor: Królik
To po dziadku co walczył jeszcze w powstaniu śląskim.
Legend chyba po pradziadku. W wieku my tym samym i mój pradziadek też walczył w Powstaniach Śląskich

: 07 sierpnia 2008, 23:11
autor: Królik
Legend skocz do tematu "Przedstaw się" i napisz coś o sobie.
Tradycja taka tego forum :spoko:
Tu masz linka:
http://www.goryszla.in5.pl/viewtopic.php?p=62003#62003

: 07 sierpnia 2008, 23:33
autor: Anonymous
Nie nie, po dziadku> Bo dziadek mioł moja mama dosyć późno. Tak im jakoś z babcią wyszło.

: 08 sierpnia 2008, 0:13
autor: Królik
Legend pisze:Nie nie, po dziadku> Bo dziadek mioł moja mama dosyć późno. Tak im jakoś z babcią wyszło.
A... no to wszysko gro i buczy... :spoko:

: 09 listopada 2008, 20:17
autor: Anonymous
Waldek pisze:Dwie pary dobrych skarpet, bo po roku chodzenia w nowych butach trekingowych jeszcze mnie obcierają, a tak to problem znika. Może czas pomyśleć o jakichś plastrach w newralgicznych miejscach.
U mnie ten problem rozwiązały właściwe skarpety. Ale z przyzwyczajenia zawsze mam ze sobą szpilkę do przekłuwania bąbli :D

: 09 listopada 2008, 22:35
autor: Anonymous
Oglądałem serię programów survivalowych na discovery world,trav.-livin. i powiem szczerze,że zmieniły się trochę moje priorytety w tym względzie.Nie mówię tu o recepcie na zawartość plecaka,szaszetki ale są dobre "instrukcje" na co zwracać uwagę.

: 09 listopada 2008, 23:11
autor: Anonymous
Marshal1423 pisze:Oglądałem serię programów survivalowych na discovery world,trav.-livin. i powiem szczerze,że zmieniły się trochę moje priorytety w tym względzie.Nie mówię tu o recepcie na zawartość plecaka,szaszetki ale są dobre "instrukcje" na co zwracać uwagę.
Mianowicie?

: 11 listopada 2008, 21:18
autor: Anonymous
To nie takie proste wymienić.Nie ma recepty.Jest coś takiego jak stały ekwipunek(ponczo,latarka,krzesiwo-zapałki,scyzoryk,sznurek-linka,rękawiczki,czapka,skarpety,folia nrc itd)jest tego dużo i to waży a trzeba dźwigać.Ja lubię wyprawy na lekko,bez plecaka tylko saszetka ale jak szykuje się coś dłuższego to zawsze się łapie na tym,że dźwigam za dużo bo może się przyda

: 11 listopada 2008, 22:53
autor: Anonymous
Marshal1423 pisze:To nie takie proste wymienić.Nie ma recepty.Jest coś takiego jak stały ekwipunek(ponczo,latarka,krzesiwo-zapałki,scyzoryk,sznurek-linka,rękawiczki,czapka,skarpety,folia nrc itd)jest tego dużo i to waży a trzeba dźwigać.Ja lubię wyprawy na lekko,bez plecaka tylko saszetka ale jak szykuje się coś dłuższego to zawsze się łapie na tym,że dźwigam za dużo bo może się przyda
Ja mam podobnie. Nie lubie chodzić z dużym plecakiem, ale jak już trzeba to zazwyczaj biore za dużo pierdołów:)

: 12 listopada 2008, 16:54
autor: Anonymous
Ja zawsze ide z duzym plecakiem, jest wygodniejszy od malego i mieszcze w nim wszystko co potrzebuje :)
Zawsze biore 2 podkoszulki i dwa polary na zmiane (nie lubie chodzic w rzeczach mokrych od potu :P) kurtka przeciw deszczowa a jak jest zima to jakas ciepla kutka zawsze jest potrzebna, jak nie na plecach to w plecaku :) Latarka i noz tez zawsze sa u mnie w plecaku :) Te rzeczy mam zawsze jak jade na krotka wyprawe, bo jak sie szykuje kilku dniowy wyjazd to wtedy nie ukrywam ale plecak juz swoje wazy :P

Co zabrać w góry idąc dziecimi ??

: 13 listopada 2008, 16:20
autor: Kasia20121
A co zabrać idąc (zabezpieczenia) w góry z małym dzieckiem ?? A konkretnie na Rysy z 4 latkiem w lecie :)