zagatka najstarszych GÓR w Polsce do gór nie chcesz zalicz ...zagatka pisze:nie wiem czy Góry Świętokrzyskie też się do "gór" zaliczają
Wozek inwalidzki w gorach
Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy
Na forum dowiedziałem się co to znaczy 'góry'Królik pisze:igi jak ja chodziłem do szkoły to najstarsze były Świętokrzyskie...
ale ja to stary już jestem, więc wiesz...
A wracając do tematu, to kto zna kogoś z terenowym sprzętem, coby podwieźć niemobilnego forumowicza do góry. Nie wierzę, że nie czyta nas żaden off-roadowiec
- janek.n.p.m
- Członek Klubu
- Posty: 2035
- Rejestracja: 07 października 2007, 12:43
A może Góry Sowie?
"Żaden zjazd przygotowaną trasą narciarską nie dostarcza tak głębokiego przeżycia jak, najkrótsza nawet, narciarska wycieczka. Wystarczy, że zjedziecie na nartach z przygotowanej trasy, a potem w dziewiczym śniegu nakreślicie swój ślad. Jaką radość, jaki entuzjazm wywoła spojrzenie za siebie, na ten ślad na śniegu, na to małe dzieło sztuki!? To może pojąć jedynie sam jego autor". T. Hiebeler
nie zauważyłem tam żadnych znaków zakazujących poruszania się na wózkach. skoro przez sporą część prowadzi zwykły szlak turystyczny, to dla wózków nie powinno być problemówMACIEJBERJA pisze:Królik a powiedz mi czy ze smokowca na Herbionke mógłbym tym wózkiem wjechać ta trasa którą zjeżdżają na hulajnogach - czy będą mieli jakieś obiekcje
https://picasaweb.google.com/110344506389073663651
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
http://hanyswpodrozach.blogspot.com/
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
A ja jeszcze raz proponuję Izerskie... Widziałem na własne oczy niepełnosprawnego kolegę który wjeżdżał wózkiem elektrycznym częściowo czerwonym szlakiem na Stóg Izerski... następnego dnia widziałem jak jechał z tzw. Agrafki na Polanę Izerską...nie wiem czy póżniej nie pojechał do chatki Górzystów ale w/g mnie jest to możliwe ...
Tam nie ma części dla pieszych Wąski pas po lewej jest dla hulajnóg (wyraźny zakaz piechurowania wymalowany co kilkaset metrów), a pozostała część drogi jest dla pojazdów kołowych tak więc MACIEJBERJA, będziesz robił trasę pozaszlakowąigi pisze:Nie pod warunkiem, że będziesz poruszał się częścią dla pieszych.
Królik ???Królik pisze:Bodzio sorry, ale żółta karta za taką poradę.
Troche humoru
Znam wiele osób niepełnosprawnych którym pomysł by się spodobal.
Pracowałemn jako wolontariusz i byłem członkiem Stowarzyszenia Alfa
Byłem odpowiedzialnym za organizowanie własnie transportu na spotkania wyjazy weekendowe itp.
Do dziś dnia z niektórymi mimo że stowarzyszeni już formalnie nie ma utrzymuje bliski kontakt ...a mineło już wiele lat.
http://wisla.naszemiasto.pl/wydarzenia/544117.html
A tak na marginesie osiołek został udomowiony na kilka tysięcy lat przed koniem.
Jak to moda się szybko zmienia
A tak z drugiej strony dwa słowa off-topa
Ciekawe czy ktoś kiedyś robił badania statystyczne jak wielka rzesza
osób z ponad 5 mln żyjących osób niepełnosprawnych w Polsce pragnie
zobaczyć i znależć się w MOKU choc raz w życiu.
http://zakopane.naszemiasto.pl/wydarzenia/976193.html
Ostatnio zmieniony 01 września 2009, 13:29 przez Bodzio, łącznie zmieniany 3 razy.
Motto Legii Cudzoziemskiej "maszeruj albo giń"