Perełki gór... szlaki zapomniane, warte przejścia

Tu możesz porozmawiać ogólnie o turystyce górskiej, nie związanej z żadnym z pasm, znajdziesz informacje ważne dla rozpoczynających przygodę z górami, porady innych użytkowników, porozmawiasz o problemach, z którymi borykają się miłośnicy gór, zagrożeniach związanych z górską turystyką.

Moderatorzy: adamek, HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 maja 2008, 15:55

:) Ten Diabli Stół znajduje się na górnym skraju Uściańskiej Polany (nazwa pochodzi od nazwy wsi Uście , której mieszkańcy dzierżawili ową polanę)Obecnie często spotyka się mylne nazwy: Huciańska lub Huciska.
Przy Diablim Stole znajdowały się niegdyś tzw. Półgórskie Rozstaje czyli rozwidlenie 2 prastarych ścieżek . Jedna z nich prowadzi na Babią Górę szlakiem druga natomiast zwana Zbójeckim Chodnikiem prowadziła na Bronę ale dzisiaj jest całkowicie zarośnięta i nie ma tam szlaku a więc Pete ma rację ... Koledzy Kornelii czyhają.. :D
Aha tej wsi Uście też już nie ma bo obecnie jest tam Jezioro Orawskie...
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 maja 2008, 21:25

:D A na naszej mapce jest zaznaczona chyba jednak błędna nazwa.... i .znowu się czepiam...ale powinna być nazwa Uściańska Polana :D
MałaBee

Post autor: MałaBee » 02 maja 2008, 16:04

Antek pisze:dzisiaj jest całkowicie zarośnięta i nie ma tam szlaku
W zimie ją przeszliśmy razem z Mosorczykiem, ale sądzę, że w lecie będzie nie do przejścia przez te krzaki, choć od samej Przełęczy Brona jeszcze jest ładny przejrzysty las, ale nie wiem jak tam będzie dalej w głąb w lecie.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 06 maja 2008, 20:02

Mosorczyk pisze:
Antek pisze:a więc Pete ma rację ... Koledzy Kornelii czyhają..
No to się przebiegniemy :D
Ty jesteś Sprite, a oni pragnienie! :ha: :ha:
BESKIDY FOREVER

Post autor: BESKIDY FOREVER » 06 maja 2008, 23:47

widze ze i w moich stronach wedrujecie :D :D mowie tu o poruszonym wczesniej Pasmie Pewelskim :) polecam dojazd (najlepiej ciufa)do Huciska,skad od stacji prowadzi niebieski szlak.Przechodzimy kolo ladnego malego kosciolka i wdrapujemy sie na gorke o nazwie Bąkow.Stamtad piekna ponorama na okoliczne wioski w dole( Hucisko,Lachowice,Kurow,Stryszawa i w oddali Sucha Beskidzka) oraz wzniesienia (np. Jalowiec,Lachow Gron,Wajdow Gron). Nastepnie dochodzimy do szlaku zoltego,ktorym wedrujemy az do Jelesni :) I musze Wam powiedziec ze widoki ze szlaku sa naprawde cudne :) piekne panoramy Pilska,Babiej,coz wiecej chciec :) nie moge pominac jeszcze jednej rzeczy_mianowicie tych przepieknych polan na szlaku i obok niego :) idealne miejsce do biwaku,w ciszy i spokoju :) na uwage zasluguje tez piekny las lisciasty tuz nad Jelesnia :) zwlaszcza piekny jesienia :) :) szlakiem super idzie sie tez zima :) w razie jakichkolwiek pytan z checia pomoge :>
Anonymous

Post autor: Anonymous » 07 maja 2008, 20:51

BESKIDY FOREVER nic dodać nic ująć. Kwintesencja Pasemka Pewelskiego.... ;) Zapomniane, omijane, a piękne!
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 maja 2008, 9:10

[Mosorczyk napisał : :

Wiem, że jest jeszcze jedna taka droga prowadząca z Hali Krupowej, ale na jej namiary muszę dopiero dotrzeć.[/quote]

Czyżby chodziło Ci o dawną ścieżkę przemytników ? Zwaną Tabakowym Chodnikiem? Jest to jedyny szlak ,który biegnie ze schroniska na Hali Krupowej wprost na Orawę (Zubrzyca Górna Ochlipów) Trasa wiedzie przez Kucałową Przełęcz i przez przełęcz między Policą a Czyrńcem ...
Czas przejścia ok. 2 h.
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 08 maja 2008, 13:28

Do pasma pwewlskiego mam spory sentyment - nieiwiem ile let miałam jak dziadek mnie tam ciągał, stare fajne czasy...ale pamiętam 14 lutego żółciutkie motyle...
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 maja 2008, 16:25

Do pasma pwewlskiego mam spory sentyment - nieiwiem ile let miałam jak dziadek mnie tam ciągał
TO jesteś większym szczęśliwcem ode mnie. Ja je poznałem dopiero 3-4 lata temu ;)
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 08 maja 2008, 16:59

no jest to pewnego radzaju szczęście. natomiast b. nielubiłam góry żar...
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 18 maja 2008, 15:36

Ja Góry Żar nadal nie lubię, praktycznie z każdą kolejna "atrakcją turystyczną" coraz mniej... Jednak fajnie się idzie z Żaru "wgłąb" Beskidu Małego. Widoki oczywiście też są piękne...
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 19 maja 2008, 17:44

i mają na żarze szybowce, a taki lot coraż bardziej chodzi mi po głowie. ale kasa.... :cry:
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 maja 2008, 20:14

Maga - a tam szybowce... Awionetki też są!
Awatar użytkownika
maga
Członek Klubu
Członek Klubu
Posty: 914
Rejestracja: 29 września 2007, 20:20

Post autor: maga » 19 maja 2008, 22:34

nie wiem nic na ten temat, ale kiedyś bardzo chciałabym polatać nad kotliną żywiecką. poważnie...
z bliska nic nie wygląda tak, jakim się wydawało z daleka
Anonymous

Post autor: Anonymous » 19 maja 2008, 22:37

Maga to jest z pewnością bardzo ciekawe przeżycie - popatrzeć z góry na Góry, po których się włóczyło... Zwłaszcza w pogodny zimowy dzień z idealną widocznością lecieć np. nad Skrzycznem i popatrzeć jakie widoki byłyby, gdyby szczyt miał. np 2000 m n.p.m. ;)
ODPOWIEDZ