Tydzień Katarynki
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
Witaj viking cieszę się, że wróciłeś cało i zdrowo
1- na jaki szczyt/górę na której do tej pory nie byłaś, chciałabyś wejść w najbliższym czasie?,
2- cel (plany) do zrealizowania w 2011 r
To może połączę pierwsze i drugie pytanie, bo szczyty, na które chciałabym wejść, są właśnie planem na ten rok
w planach są Rysy, Przełęcz pod Chłopkiem, tu już powoli przymierzamy się z koleżankami do rezerwacji noclegów w schronisku , do przejścia została mi jeszcze druga część Orlej Perci od Granatów do Krzyżnego, poza tym w Beskidzie Śląskim Trzy Kopce i Krawców Wierch w Beskidzie Żywieckim, to może już na wiosnę i obowiązkowo wizyta w Skalance
pytania zero-jedynkowe
3- czy lubisz dzieci?
chyba tak, chciałabym mieć swoje
4- czy lubisz tańczyć,
tak
5- czy wybrałabyś (zorganizowała/spakowała) się (ale tak spontanicznie) w 15 min na 2-3 dniowy wypad.
tak
1- na jaki szczyt/górę na której do tej pory nie byłaś, chciałabyś wejść w najbliższym czasie?,
2- cel (plany) do zrealizowania w 2011 r
To może połączę pierwsze i drugie pytanie, bo szczyty, na które chciałabym wejść, są właśnie planem na ten rok
w planach są Rysy, Przełęcz pod Chłopkiem, tu już powoli przymierzamy się z koleżankami do rezerwacji noclegów w schronisku , do przejścia została mi jeszcze druga część Orlej Perci od Granatów do Krzyżnego, poza tym w Beskidzie Śląskim Trzy Kopce i Krawców Wierch w Beskidzie Żywieckim, to może już na wiosnę i obowiązkowo wizyta w Skalance
pytania zero-jedynkowe
3- czy lubisz dzieci?
chyba tak, chciałabym mieć swoje
4- czy lubisz tańczyć,
tak
5- czy wybrałabyś (zorganizowała/spakowała) się (ale tak spontanicznie) w 15 min na 2-3 dniowy wypad.
tak
Ostatnio zmieniony 05 lutego 2011, 8:45 przez Katarynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak się wabi Twój kotek, ile ma lat i w ogóle rozwiń troszkę ten temat
Czy Awaria, o której Ci mówiłam i pisałam w swojej relacji, wydaje Ci się fajnym miejscem? Czy takie "pokręcone" miejsca a'la Fellini są w Twoim typie?
Czy lubisz dziwaków? Jakiś ich rodzaj?
Czy siebie mogłabyś tak określić (przynajmniej na tle środowiska, w którym żyjesz)?
(Świetnie się Ciebie czyta )
Czy Awaria, o której Ci mówiłam i pisałam w swojej relacji, wydaje Ci się fajnym miejscem? Czy takie "pokręcone" miejsca a'la Fellini są w Twoim typie?
Czy lubisz dziwaków? Jakiś ich rodzaj?
Czy siebie mogłabyś tak określić (przynajmniej na tle środowiska, w którym żyjesz)?
(Świetnie się Ciebie czyta )
Cześć Jola dzięki za pytania
Jak się wabi Twój kotek, ile ma lat i w ogóle rozwiń troszkę ten temat
Kotek wabi się "Misiu" mało oryginalnie, ale jest taki przytulny i miły w dotyku, że nie może być inaczej, na to "imię" zresztą najlepiej reaguje, wie, że wtedy się do niego mówi, raczej do niej, bo to kotka, czasem nawet się uda, że przyjdzie, gdy się ją woła Kotkę przyniosła do domu moja siostra od koleżanki, która miała kotków w nadmiarze już 15 lat temu. Ja jestem nią zachwycona, jej ruchami pełnymi gracji, godnością, z jaką patrzy... jak wybiera zawsze te najwygodniejsze miejsca, zawsze na samym środku Jest bardzo słodka i zabawna.
No i wyszło, że ze mnie kociara
Czy Awaria, o której Ci mówiłam i pisałam w swojej relacji, wydaje Ci się fajnym miejscem? Czy takie "pokręcone" miejsca a'la Fellini są w Twoim typie?
Tak, zdecydowanie lubię knajpki z klimatem, Awarie miło wspominam z czasów studenckich . Teraz prędzej wybiorę knajpkę na Kazimierzu, jest ich tam więcej z klimatycznym wnętrzem i nastrojem: kultowa Alchemia z koncertami muzyki klezmerskiej (i nie tylko) i pierwsza przy Placu Nowym knajpka Singer, Les Coloures, Mleczarnia i jej ogródek letni no i Drukarnia w nowym wcieleniu w Podgórzu
Czy lubisz dziwaków? Jakiś ich rodzaj?
Nieszkodliwy typ dziwaków wolę , podziwiam ludzi z pasją, artyści, tacy lekko pokręceni oderwani od rzeczywistości, za to z bogatym wnętrzem, dużo takich na krakowskim Kazimierzu Ale są też tacy, co całymi dniami siedzą tam i ludzi obserwują, ciarki czasem przechodzą, jak popatrzą i na Ciebie, nie wiadomo, co taki myśli
Czy siebie mogłabyś tak określić (przynajmniej na tle środowiska, w którym żyjesz)?
Nie chyba nie, myślę, że nie różnię się zbytnio od innych z mojego otoczenia.
Jak się wabi Twój kotek, ile ma lat i w ogóle rozwiń troszkę ten temat
Kotek wabi się "Misiu" mało oryginalnie, ale jest taki przytulny i miły w dotyku, że nie może być inaczej, na to "imię" zresztą najlepiej reaguje, wie, że wtedy się do niego mówi, raczej do niej, bo to kotka, czasem nawet się uda, że przyjdzie, gdy się ją woła Kotkę przyniosła do domu moja siostra od koleżanki, która miała kotków w nadmiarze już 15 lat temu. Ja jestem nią zachwycona, jej ruchami pełnymi gracji, godnością, z jaką patrzy... jak wybiera zawsze te najwygodniejsze miejsca, zawsze na samym środku Jest bardzo słodka i zabawna.
No i wyszło, że ze mnie kociara
Czy Awaria, o której Ci mówiłam i pisałam w swojej relacji, wydaje Ci się fajnym miejscem? Czy takie "pokręcone" miejsca a'la Fellini są w Twoim typie?
Tak, zdecydowanie lubię knajpki z klimatem, Awarie miło wspominam z czasów studenckich . Teraz prędzej wybiorę knajpkę na Kazimierzu, jest ich tam więcej z klimatycznym wnętrzem i nastrojem: kultowa Alchemia z koncertami muzyki klezmerskiej (i nie tylko) i pierwsza przy Placu Nowym knajpka Singer, Les Coloures, Mleczarnia i jej ogródek letni no i Drukarnia w nowym wcieleniu w Podgórzu
Czy lubisz dziwaków? Jakiś ich rodzaj?
Nieszkodliwy typ dziwaków wolę , podziwiam ludzi z pasją, artyści, tacy lekko pokręceni oderwani od rzeczywistości, za to z bogatym wnętrzem, dużo takich na krakowskim Kazimierzu Ale są też tacy, co całymi dniami siedzą tam i ludzi obserwują, ciarki czasem przechodzą, jak popatrzą i na Ciebie, nie wiadomo, co taki myśli
Czy siebie mogłabyś tak określić (przynajmniej na tle środowiska, w którym żyjesz)?
Nie chyba nie, myślę, że nie różnię się zbytnio od innych z mojego otoczenia.
ale Ci, Katarynko, zrobili magiel na gieesy zawsze można liczyć
i powiem Ci, Katarynko, że zupełnie niesłusznie, lubmy się całą gębą powiadam!
Bardzo kolorowo się zrobiło, miło mi Cię poznać
no i do zobaczenia, mam nadzieję, w Kraku!
chciałam tylko (na pocieszenie? ) zauważyć, że mało kto lubi mówić o swoich wadach, ale zwłaszcza - co dziwne - o zaletach, przynajmniej zapytany o to wprostKatarynka pisze:4. Opisz swoje wady i zalety
O, to pytanie jest trudne, wrócę do niego, bo musze się nad nim zastanowić
i powiem Ci, Katarynko, że zupełnie niesłusznie, lubmy się całą gębą powiadam!
Bardzo kolorowo się zrobiło, miło mi Cię poznać
no i do zobaczenia, mam nadzieję, w Kraku!
Hej Szarlotka lubię ravioli ze szpinakiem i naleśniki ze szpinakiem a Ty?Szarlotka pisze:Lubisz szpinak?
Hej salekJaka piosenka kojarzy Ci się najbardziej z górami? i dlaczego?
nie przychodzi mi do głowy żadna konkretna piosenka kojarząca się z górami.
Tobie dedykuję http://www.youtube.com/watch?v=Vv8ms58L ... re=related
Bardzo dziękuję za wszystkie pytania, bluejeans za miłe słowa . Mam nadzieje, że nie było bardzo nudno i dało sie przeczytać
Ostatnio zmieniony 07 lutego 2011, 8:54 przez Katarynka, łącznie zmieniany 1 raz.