Góry-Szlaki

Bo ja to się chyba nie przestawiałem ale lepiej późno niż wcale
Mam na imię Tomek, mieszkam w Tarnobrzegu gdzie z resztą się urodziłem, skończyłem studia na Politechnice Świętokrzyskiej na kierunku budownictwo. Obecnie pracuje w Stalowej Woli w pewnej firmie budowlanej W życiu jestem pewien dwóch rzeczy, że kiedyś umrę i to, że po górach będę śmigał póki mam nogi !!!
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia gdzieś na szlaku...

TomekCe pisze:że po górach będę śmigał póki mam nogi !!!

super

witam w szeregach

Witam Cię Tomku serdecznie

TomekCe pisze:Obecnie pracuje w Stalowej Woli

- czyli niewykluczone, że spotykamy się czasami, nic o tym nie wiedząc.

A może wybierzesz się na zjazd na Babiej?

No pewnie się widujemy Bardzo chętnie był się wybrał ale praca mi na to nie pozwala rzadko mam wolne weekendy ale się zdarzają, jedynie co mi pozostaje to urlop

TomekCe witaj w naszym gronie i do zobaczenia na szlaki .

Cześć Tomek

Witam witam

TomekCe witaj i do zobaczenia na szlaku.

Ponieważ to dostojny, miły i rzadko spotykany zwyczaj to ja też chcę...

Jestem bardziej przywiązany do imienia niż do nick-a, więc:

Mam na imię Mariusz, jestem asymilowanym hanysem i pracuję w Instytucie Wydobycia Paliw Stałych - w skrócie kopalni (na dole) po naszymu - na grubie.

Miałem już zaszczyt poznać, a nawet szczytować z niektórymi członkami i członkiniami klubu co mi się tak mniej więcej podobało:

Monstrualna ekscytacja do granic wytrzymałości...

Tak czy inaczej pozdrawiam wszystkich, a najbardziej Gretzk'yego alias McGregora - tamta ksywa jest dla mnie właściwsza, bo długooooo................. się znamy.

mick pisze:Monstrualna ekscytacja do granic wytrzymałości...

dobre
witaj Mariusz
sztygar
– Panie sztygar, belka mi się roztrzaskała o nogę!
– To weź drugą!

:>

Katarynka pisze:

mick pisze:Monstrualna ekscytacja do granic wytrzymałości...

dobre
witaj Mariusz
sztygar
– Panie sztygar, belka mi się roztrzaskała o nogę!
– To weź drugą!

:>

Delikatne,mam więcej takich klocków .Ale nie chcę się narażać nikomu.

Dzień dobry:)
Nie wiedziałem że tu tak trzeba najpierw się przedstawić w odpowiednim wątku... to się przedstawiam.

Po górach chodzę od zawsze, bakcyla chwyciłem w podstawówce podczas tatrzańskich wycieczek z mamą. Od kilku lat pstrykam trochę zdjęć i z połączenia tych dwóch rzeczy wyszła amatorska galeria do kórej mam link w podpisie.

Pozdrawiam wszystkich!

Witajcie mick i sprocket73 

sprocket73 pisze:Nie wiedziałem że tu tak trzeba najpierw się przedstawić w odpowiednim wątku..

sprocket73, nie trzeba, ale zawsze jest nam miło poznać kogoś nowego bliżej :>

sprocket73 pisze:w odpowiednim wątku... to się przedstawiam.

Witaj serdecznie wśród nas i do zobaczenia na szlakach. Galeria Twoja warta obejrzenia, widać, że lubisz to co robisz robić z pasją

mirek pisze:

Katarynka pisze:

mick pisze:Monstrualna ekscytacja do granic wytrzymałości...

dobre
witaj Mariusz
sztygar
– Panie sztygar, belka mi się roztrzaskała o nogę!
– To weź drugą!

:>

Delikatne,mam więcej takich klocków .Ale nie chcę się narażać nikomu.

dawaj - jakby nie było jestem ze śląskiej stali