przeniosła się w zaświatyPyjter pisze:bryczka po kraksie
... amen
no przynajmniej zmieniła właściciela
na razie tak robięPyjter pisze:nie będziesz musiał pokonywać Zakopianki na pieszo
na ale GSy są tak miłe że zawsze znajdzie się jakieś miejsce
PRZEDSTAW SIĘ - napisz kilka słów o sobie...
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
... amen
no przynajmniej zmieniła właściciela
na ale GSy są tak miłe że zawsze znajdzie się jakieś miejsce
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
http://picasaweb.google.com/adamkostur
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
-
Anonymous
To tak jak ja. Muszę się bardziej skupić gdy zabieram głos publicznie ....adamek pisze: nie za bardzo rozumie o co chodzi
Zaproszenia będę śledził .... jak opanuję poruszanie sie po forum, bo na razie mam z tym cokolwiek kłopot. Ale pilnie pobieram lekcje u Mike'a, dobry z niego belferadamek pisze: śledź zaproszenia na tych szczytach będzie w lecie nas pełno
-
Anonymous
-
Anonymous
No to nie wiem czy Ci współczuć z powodu tej straty, czy gratulować, że sie tego pozbyłeś.adamek pisze: przeniosła się w zaświaty
... amen
no przynajmniej zmieniła właściciela
W Każdym razie na zdjęciu to wcale tak źle nie wyglądało.
Jak co, to też już jestem GS-em i prawie zawsze poruszam się Zakopianką i prawie zawsze mam wolne miejsce..... tyle, że - licząc w skali roku - ok. czterokrotnie częściej śmigasz na Podhale niż ja.adamek pisze: na razie tak robię
na ale GSy są tak miłe że zawsze znajdzie się jakieś miejsce
-
Anonymous
Witajcie 
Mam na imię Ola, jestem ze Śląska a dokładnie z Jastrzębia - Zdroju. Praktycznie od zawsze kocham góry, ale różnie to z moim chodzeniem po nich bywało.. a to brak czasu, albo odpowiedniego towarzystwa, ale ostatnimi czasy postanowiłam to zmienić - dlatego też tutaj jestem
Kocham Beskidy reszta jest jeszcze do 'odkrycia'. Na co dzień pracuję w biurze podróży w weekendy studiuję a właściwie to kończę studia na kierunku inżynieria produkcji, zarządzanie BHP.
Oprócz chodzenia po górach bardzo lubię jeździć na rowerze.. hm no i na tym chyba kończy się moja wena autoreklamy
Do zobaczenia na szlaku (mam nadzieję)
Mam na imię Ola, jestem ze Śląska a dokładnie z Jastrzębia - Zdroju. Praktycznie od zawsze kocham góry, ale różnie to z moim chodzeniem po nich bywało.. a to brak czasu, albo odpowiedniego towarzystwa, ale ostatnimi czasy postanowiłam to zmienić - dlatego też tutaj jestem
Kocham Beskidy reszta jest jeszcze do 'odkrycia'. Na co dzień pracuję w biurze podróży w weekendy studiuję a właściwie to kończę studia na kierunku inżynieria produkcji, zarządzanie BHP.
Oprócz chodzenia po górach bardzo lubię jeździć na rowerze.. hm no i na tym chyba kończy się moja wena autoreklamy
Do zobaczenia na szlaku (mam nadzieję)
-
Anonymous
-
Anonymous
Witajcie Koleżanki i koledzy miłośni górskich wędrówek
Mam na imię Ela od dłuższego czasu śledziłam Wasze relacje ze wspólnych jak i indywidualnych wypraw i..... byłam nimi oczarowana. Tworzycie świetnie zgraną grupę :>
Ostatnimi czasy z powodu chronicznego braku czasu robię wypady w Beskid Ślaski, Mały i Żywiecki gdyż są praktycznie za miedzą, choć w tym roku planuje podeptać po Beskidzie Makowskim.
Mam nadzieje, że uda mi się dopasować wolny termin do Waszych wypraw i będę mogła wspólnie z Wami cieszyć się wędrówką i górami
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku rozmaryn
Mam na imię Ela od dłuższego czasu śledziłam Wasze relacje ze wspólnych jak i indywidualnych wypraw i..... byłam nimi oczarowana. Tworzycie świetnie zgraną grupę :>
Ostatnimi czasy z powodu chronicznego braku czasu robię wypady w Beskid Ślaski, Mały i Żywiecki gdyż są praktycznie za miedzą, choć w tym roku planuje podeptać po Beskidzie Makowskim.
Mam nadzieje, że uda mi się dopasować wolny termin do Waszych wypraw i będę mogła wspólnie z Wami cieszyć się wędrówką i górami
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku rozmaryn