Miałam na myśli innych klubowiczów Ale gdzieś tam po rodzinie to i paru górników się znajdziepysiek pisze:Malgo..to Ty też z branży?
PRZEDSTAW SIĘ - napisz kilka słów o sobie...
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
"(...) Rozmiłowana, roztęskniona,
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Schodzi powoli od miesiąca
Zamykać Tatry w swe ramiona (...)"
https://get.google.com/albumarchive/101 ... 1781546915
Witaj Piotrze pozdrawiam KWK Marcel ??piter87 pisze:Cześć Wszystkim,
pierwszego posta juz napisałem, więc ten jest juz drugi;)
Tak więc trochę o mnie. Mam na imię Piotr, jestem z Rybnika aczkolwiek 2 lata mieszkałem w Krakowie. Pracuje jako górnik pod ziemią oraz uczę się jeszcze w Policealnej jako technik górnik, a od października studia na kierunku górnictwo i geologia.
Interesuję się chemią, podróżami a od nie dawna górami (zaraziła mnie tym moja narzeczona)
Przygodę z górami zacząłem w zasadzie nie dawno, na urlopie a pierwsze szczyty jakie zdobyłem to: góra Żar, potem troszeczkę dłuższa wycieczka z Dębowca na Szyndzielnie i dalej na Klimczok, powrót niestety tą samą trasą.
Teraz planuje już kolejne wypady ale już dłuższe co najmniej cało weekendowe:)
Pozdrawiam i mam nadzieje ze do zobaczenia gdzieś na szlaku;)
Hola!
Lucy z okolic Rybnika, Żor choć aktualnie na przymusowym wygnaniu w Katalonii.
Interesuję się sportem: kajaki, rower, żagle, narty i szwędanie się po górach... Z innych dziedzin to historia, teatr i fotografia.
W tym roku był plan przejścia Santiago de Compostella drogą morską we wrześniu od granicy fr-hiszp, jednak się nie uda... ale jest jeszcze przysżły rok;)
Pozdrawiam serdecznie:)
ulubione góry- Sudety, Pireneje
Lucy z okolic Rybnika, Żor choć aktualnie na przymusowym wygnaniu w Katalonii.
Interesuję się sportem: kajaki, rower, żagle, narty i szwędanie się po górach... Z innych dziedzin to historia, teatr i fotografia.
W tym roku był plan przejścia Santiago de Compostella drogą morską we wrześniu od granicy fr-hiszp, jednak się nie uda... ale jest jeszcze przysżły rok;)
Pozdrawiam serdecznie:)
ulubione góry- Sudety, Pireneje
Ostatnio zmieniony 11 września 2011, 12:03 przez Lucy, łącznie zmieniany 1 raz.
pływanie pod prąd wyrabia mięśnie..
Witaj Daga :> Alez miło widzieć na forum Kogoś z takim starzem czasowym. Mmmm...2007 rok-toż to były niemalże początki Klubu. Fajnie, że dobre wiatry znów przywiały Cię na forum. W takim razie do zobaczenia w górach. A może nawet juz niedługo w Bieszczadach.
"Każde marzenie dane jest nam wraz z mocą potrzebną do jego spełnienia."
Witam!
Ola z Siewierza. Dawno, dawno temu byłam na wycieczce w Pieninach i do zeszłego roku nie miałam okazji ani czasu na wypad w góry. W zeszłym roku pojechałam z mężem do Zakopanego i można powiedzieć, że to jest to co mi brakowało. Nie mogę pochwalić się żadnymi wielkimi wyprawami, ale postaram się to nadrobić. Wiedza też nie jest jakaś szczególna, ale chciałabym ją poszerzyć. Pozdrawiam.
Ola z Siewierza. Dawno, dawno temu byłam na wycieczce w Pieninach i do zeszłego roku nie miałam okazji ani czasu na wypad w góry. W zeszłym roku pojechałam z mężem do Zakopanego i można powiedzieć, że to jest to co mi brakowało. Nie mogę pochwalić się żadnymi wielkimi wyprawami, ale postaram się to nadrobić. Wiedza też nie jest jakaś szczególna, ale chciałabym ją poszerzyć. Pozdrawiam.
Witaj Alkreni :>
Do spotkania na szlaku.
Czytaj wszystkie posty, a na pewno dowiesz się wielu ciekawych rzeczy. To forumowe życie bardzo wciąga, zobaczysz.Alkreni pisze:Wiedza też nie jest jakaś szczególna, ale chciałabym ją poszerzyć
Do spotkania na szlaku.
"...A przed nami nowe życia połoniny, blaski oraz cienie, szczyty i doliny.
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."
Niech nie gaśnie ogień na polanie, złe niech znika, dobre niech zostanie ..."