Tydzień Templara
Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy
ad1 Z tym jest różnie, chyba troszkę tak.JolaR pisze: 1. Czy jesteś gadułą, czy raczej liczysz słowa?
2. Na jaki(e) temat(y) nie lubisz rozmawiać?
3. Czy poczucie humoru jest dla Ciebie ważną cechą u innych?
4. Lubisz tańczyć? A umiesz?
5. Znasz moją ciocię z Częstochowy?
ad2 Chyba o sobie, robię to nadzwyczaj rzadko.
ad3 Jak najbardziej, ludzie, którzy się nie śmieją mają ograniczone horyzonty (tak sobie myślę)
ad4 Nie, nie
ad5 Jak najbardziej, znam tu wszystkich, to bagatela 250 tysiaczków ludziów
wolisz z kimś rozmawiać, czy coś robić?
ulubionej gry/zabawy tez jestem ciekawa, już wcześniej chciałam o nią zapytać
ach, i jeszcze jedno..
przed czym zatem ucieka w góry templar?
---------------------------------------------------------------------------------
(nawiasem, nie każdy w góry ucieka, co najmniej jedna osoba w góry biegnie po coś a przynajmniej kiedyś biegała, do czego ma nadzieję, powrócić)
ulubionej gry/zabawy tez jestem ciekawa, już wcześniej chciałam o nią zapytać
ach, i jeszcze jedno..
skoro ucieczka, to przed czymś..templar pisze:Góry, dla każdego z nas mają inny wymiar, każdy ma swój mały powód, aby w nie uciekać.
przed czym zatem ucieka w góry templar?
---------------------------------------------------------------------------------
(nawiasem, nie każdy w góry ucieka, co najmniej jedna osoba w góry biegnie po coś a przynajmniej kiedyś biegała, do czego ma nadzieję, powrócić)
Bywam, to dobre słowo. Nic poza tym. Chodzi o te sadzawki w Częstochowie:)beta pisze:Pacyfik, Bałtyk czy Adriatyk? Bywasz nad którymś, korzystasz z kąpieli?
ciężkie pytanie, często wiele rzeczy robię, bez gadania, tylko czasami sie nie dabluejeans pisze:wolisz z kimś rozmawiać, czy coś robić?
na dzień dzisiejszy ma to dla mnie już zupełnie inny wymiar, niż choćby rok temu. I powinienem słowo uciekać dać w cudzysłów:)bluejeans pisze:przed czym zatem ucieka w góry templar?
na wszelki wypadek doprecyzuję pytanie..templar pisze:ciężkie pytanie, często wiele rzeczy robię, bez gadania, tylko czasami sie nie dabluejeans pisze:wolisz z kimś rozmawiać, czy coś robić?
wolisz z kimś pogadać, czy wolisz z kimś coś razem porobić, w sensie wspólnie działać (przepraszam, jeśli nie jestem dość komunikatywna, ale trudno mi to pytanie skonstruować jakoś szczególnie jasno)
o formę kontaktu z ludźmi (np. których lubisz) mi chodzi
(robić coś - np. spacerować, grać w jakąś grę, pracować również, ale niekoniecznie)
Tydzień minął, jak ktoś będzie miał jakoweś pytanie do mnie, to pokuszę się o odpowiedź. Czuje się zawiedziony, bo Mosorczyk nie zarzucił mnie swoim malutkim zestawikiem, ale trudno.
Na następny tydzień typuje Cowboy, niech ma w końcu stara wyga, jak ma czas niech startuje.
Pozdrawiam spod Jasnej Góry.
Amen
Na następny tydzień typuje Cowboy, niech ma w końcu stara wyga, jak ma czas niech startuje.
Pozdrawiam spod Jasnej Góry.
Amen
No to jeszcze jedno pytanie:templar pisze:Tydzień minął, jak ktoś będzie miał jakoweś pytanie do mnie, to pokuszę się o odpowiedź. Czuje się zawiedziony, bo Mosorczyk nie zarzucił mnie swoim malutkim zestawikiem, ale trudno.
Na następny tydzień typuje Cowboy, niech ma w końcu stara wyga, jak ma czas niech startuje.
Pozdrawiam spod Jasnej Góry.
Amen
jak to się stało że jeszcze nie zorganizowaliśmy wspólnego wyjazdu? Napisałem jesienią kilka zaproszeń, ale nikt z Częstochowy się nie odezwał.
instagram: @zbigniewzbig984
Tak się złożyło, że od września udało mi się tylko raz pojechać w góry, na Śnieżnik. Nie wątpię, że uda nam wybrać razem w przyszłości. Tylko ja rzadko w Taterki jeżdżę.zbig9 pisze:No to jeszcze jedno pytanie:
jak to się stało że jeszcze nie zorganizowaliśmy wspólnego wyjazdu? Napisałem jesienią kilka zaproszeń, ale nikt z Częstochowy się nie odezwał.