Tydzień McGregora

Zanim napiszesz pierwszego posta przedstaw się nam: kim jesteś i czym się interesujesz. W swoim profilu nie zapomnij wpisać skąd jesteś.

Moderatorzy: HalinkaŚ, Moderatorzy

Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 kwietnia 2008, 10:51

Belissima pisze:Jaki najdłuższy dystans udało Ci się przebiec ?
Najdłuższy jeśli chodzi z obciążeniem zasobnik, buty wojskowe, broń czyli w wojsku, tzw.marszobieg na 40 km całodniowy. Takie biegi mieliśmy raz w tygodniu średnio od 10 km do 20 km. Wtedy akurat były organizowane tzw.manewry oraz przemieszczanie się jednostek po desancie z rejonu zrzutu na tereny wyznaczone do zbiórki. Czyli prawie jak na wojnie. Tak kiedys biegałem samotnie dystanse ok. 20 km. Ogólnie nie brałem udziału w zawodach, gdyż samo bieganie mnie nudzi i jest dla mnie zbyt monotonne. Dlatego uwielbiam chodzić po górach. Teraz już nie ma to czasu i człowiek zrobił się leniwy (brak takiej kondycji) 8) Na chwilę obecną dwa razy w tygodniu staram się robic przebierzgi ok. 10 km.
Pete

Post autor: Pete » 01 kwietnia 2008, 22:04

Co najbardziej utkwiło Ci w pamięci z Twojego dzieciństwa ?

Jaka jest Twoja ulubiona górska hala/polana ?
Anonymous

Post autor: Anonymous » 01 kwietnia 2008, 23:53

Pete pisze:Co najbardziej utkwiło Ci w pamięci z Twojego dzieciństwa ?
Wakacje u babci i mojego chrzestnego w górach w Dobrej k/Limanowej...Pete coś wspaniałego. Sam przyjazd w tamtych czasach to było juz coś. z Knurowa do Gliwic autobusem, później pociągiem do Krakowa. Z Krakowa pociągiem do Chabówki. Z tamtąd do Mszany również pociągiem. A tutaj w zalezności co wcześniej przyjeżdżało to albo PKS albo pociąg, którym lubiłem jeździć i wysiadka w Dobrej. A że moi rodzicie nie chcieli jeszcze mnie bardzo męczyć ( od stacji do mojej Babci jest jakieś 7 km) to stał zawsze znajomy taksówką Wołgą i nas podwoził za darmoche bo nigdy nie brał opłaty od mojej mamy. Oczywiście plecaki rzucone na bok i bieg do Łososiny i kąpiel. Codzienne praktycznie (gdy była ładna pogoda wyjście w las na Pod Łopień czy też na sam szczyt albo wędrówki wzdłuz rzeki Łososiny aż do Jurkowa itd. To mi najbardziej utkwiło w głowie... :) 8)
Pete pisze:Jaka jest Twoja ulubiona górska hala/polana ?
Największy sentyment mam do hali Stumorgowej na Mogielicy, gdyż tam spędziliśmy ze znajomymi kilka noclegów pod gołym niebem...coś pięknego
http://www.pzwl.republika.pl/zdjecia/go ... _gory1.jpg
, a cudowna jest Hala Długa w Gorcach...tego nie można wyrazić w słowach to trzeba zobaczyć...Pete zresztą wiesz o czym piszę 8)
Pati

Post autor: Pati » 05 kwietnia 2008, 10:12

Obiecane pytanka :) Tak delikatnie:

1. Jakie cechy cenisz najbardziej u ludzi
2. Jak czekolada: biała, z nadzieniem, gorzka, kremowa, inna?
3. Rodzinka wie, ze przesiadujesz na tej stronce :D
4. Ulubiona postać związana z górami
5. Jak dobrze pływasz - który styl ci odpowiada
6. Nie cierpisz któregoś dnia tygodnia, a może któryś lubisz bardziej :)
7. Lubisz fotografować?
8. Zabawa z dzieciństwa, która sprawiała Ci frajdę.
9. Robisz sobie tzw. poranną prasówkę?
10. Ulubiony kolor

Tyle :)
Anonymous

Post autor: Anonymous » 05 kwietnia 2008, 13:09

Co powoduje, że rezygnujesz z kontynuowania tego, co już zacząłeś? Kiedy mówisz sobie "koniec"?
Ostatnio zmieniony 09 kwietnia 2008, 7:41 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous » 08 kwietnia 2008, 21:02

Partycja pisze:. Jakie cechy cenisz najbardziej u ludzi
Szczerość i pozytywne i pełne optymizmu podejście do życia
Partycja pisze:2. Jak czekolada: biała, z nadzieniem, gorzka, kremowa, inna?
Czekolada z nadzieniem, nie gardzę białą i mleczną z orzechami
Partycja pisze:5. Jak dobrze pływasz - który styl ci odpowiada
Ogólnie kiedyś dużo pływałem i nurkowałem ( nadal raz w tygodniu chodze na basen)...myślę że bardzo dobrze, styl kraul, "żabka". Ostatnio trzeba zacząć pływać dwa razy w tygodniu bo troche się zaniedbałem (brak czasu) 8)
Partycja pisze:3. Rodzinka wie, ze przesiadujesz na tej stronce
Jasne że wie...komp wieczorem należy tylko do mnie :D
4. Ulubiona postać związana z górami
Ciekawe pytanie-no jasne że nasz Janosik :lol:
Partycja pisze:6. Nie cierpisz któregoś dnia tygodnia, a może któryś lubisz bardziej
Nie ma takiego dnia, a uwielbiam piątek gdy mam wolny weekend 8)
Partycja pisze:7. Lubisz fotografować?
Bardzo, gdyż mój ojciec zajmował się jako amator fotografią...kilka jego książek o fotografii mam jeszcze gdzieś w domu, które zostały przeczytane w podstawówce. Chciałbym zakupić sobie jeszcze porządny sprzęt ale może kiedyś
8. Zabawa z dzieciństwa, która sprawiała Ci frajdę.
Zabawa w chowanego i tzw pogonie po osiedlu
Partycja pisze:9. Robisz sobie tzw. poranną prasówkę?
Jak najbardziej...dobra herbatka a dopiero później praca :)
Partycja pisze:10. Ulubiony kolor
Zielony uspokaja mnie
Anonymous

Post autor: Anonymous » 12 kwietnia 2008, 21:04

Mooliczek pisze:Co powoduje, że rezygnujesz z kontynuowania tego, co już zacząłeś? Kiedy mówisz sobie "koniec"?
Hej Mooliczek ale gafa dopiero teraz zauważyłem twoje pytanko...jeśli czegoś się podejmuję staram się to ciągnąć do końca. Zawsze sobie powtarzam czy to przy zdobyciu upragnionego szczytu czy też innej rzeczy że dam radę...jednak są takie sytuację które powodują że mówi się stop. W szczególności gdyby doszło do jakiegoś zagorożenia życia własnego i innych ludzi, albo gdybym miał komuś odebrać co tak naprawdę zawsze było jego. Dokładną odpowiedź myślę że udzielę Tobie przy jakimś browarku bo powiem jest to jedno z ciekawszych pytań ( bez obrazy dla innych ) :)
ODPOWIEDZ