Ja tam mam dobre wspomnienia z Chaty pod Borisovem. Ale wtedy rzeczywiście ludzi było sporo, zamówień też, to i gęby musiały być uśmiechnięte.

Robert - ostatnie zdjęcie ma klimacik. Jeden tydzień a dwie pory roku widać.

Sam mam trzy deutery i nie zamieniłbym na nic innego. Ale jeśli pytasz o jakieś inne pomysły, to kolega chodzi z plecakiem Thule. Też sobie bardzo chwali. Z plusów, to na pewno trzeba wymienić możliwość zrobienia małego, lekkiego plecaczka z górnej pokrywy plecaka. W sam raz na jakiś atak szczytowy ...

Na koncie z którego chcesz przerzucić albumy, po kolei je udostępniasz. Następnie wchodzisz na to główne swoje konto i tam klikasz w opcję "pokaż w albumach".
Ja tylko coś takiego znalazłem. Być może da się inaczej.

Na pewno można dodać album z innego konta do swojego. Więc może to by wystarczyło. Taki dodany album jest normalnie widoczny w Twoich albumach.

Ale odkopałem.
Nie chciałem zakładać specjalnie tematu. Równica nie jest już schroniskiem.

http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomos ... ,10721818/

Robert jak Ty wytrzymałeś te wszystkie przerwy ? :D Nogi Cię nie niosły gdzieś w tym czasie? Testowany nowy namiot wypadł tak sobie, trzeba tam się wczołgać a w środku ciasno i duszno. Pospałem tyle co normalnie w śpiworze - czyli max. 2 godziny. W śpiworze widać przynajmniej gwiazdy. :) Czyli nie p...

Tyś to jest pozytywny wariat. Już chciałem napisać czy Ty w ogóle coś śpisz, no ale dojechałem do końca relacji i się okazało, że jednak czasami coś tam kimniesz. Ale mówiąc szczerze to Cię trochę rozumiem. A no i zdjęcia, przede wszystkim nocne rewelacja. Ile to musi być składaków żeby wyszło takie...

Pogoda ciut gorsza to i piwa mniej zeszło. Jednak coś w tym jest.

Dawaj, dawaj. Mi się tam nie nudzi.

Ja miałem pierwsze buty z nubuku. Model akurat z firmy Asolo, ale to nieważne. Po naprawdę porządnej impregnacji - olej, wosk i pasta, skóra zrobiła się licowa. Buty dobrze oddychały i były bardzo odporne na warunki pogodowe.

Masz odwagę robić zdjęcia przy takiej prędkości.
Siadam do czytania i czekam na kolejne części.

Na początek, może przerzucisz do działu Relacje. Na pewno więcej osób poczyta.
Ciekawie napisana relacja.
Dużo Wam jeszcze zostało do końca korony? Na ścieżkę króla mieliście zrobioną rezerwację, czy po prostu z marszu by się udało. Kiedyś sprawdzałem, to dwa miesiące do przodu wszystko było zajęte.

Ludzie czytają, też do nich należę. Ale ja nie mam tyle samozaparcia. W jakiś tam moich założonych tematach, po braku właściwie jakiegokolwiek odzewu straciłem chęci do ciągnięcia tematu. Nie mam pretensji, bo sam głównie tylko czytam i się inspiruję.

Nie, wszystko było pootwierane.