Aleś rewolucję przeprowadziła na Czerwonych Wierchach. Przeniosłaś góry w inne miejsca i nie graniczymy już ze Słowacją

Mieliście Gruby szczęście, że uciekliście przed nami z Małołączniaka w dół, bo nasza zasadnicza "nawałnica" zgarnęła by was z powrotem w stronę Kopy Kondrackiej i byście wracali z nami przez Kuźnice. A tak na marginesie. O której byliście z powrotem w Kirach? pozdrawiam

Tutaj nic już nie można dodać do tego co ciekawego tam było na szlaku.
Jedynie to, że następna niespodziewana również i nie przygotowywana eskapada będzie jeszcze atrakcyjniejsza.
Dojdę do pełnego zdrowia to coś niebawem wymyślimy z nowotarskimi artystkami

Gratki za to coście zrobili tego dnia. Zdjęcia świetnie i oddają to co można było tego dnia zobaczyć na szlaku. Szkoda, że się nie zobaczyliśmy na szlaku, ale szliśmy powoli, ponieważ w dużej /19 osobowej grupie/ iść pod ostatniego jest bardzo trudno. Niestety nikt nic nie mówił, że coś znalazł, opr...

Witaj Siwus202, witaj Grzesio w naszym gronie i zapraszam na szlaki z nami

Ale mnie rzuca na tej Ziemi Łódzkiej. Oni sobie chodzają po wierchuszkach i drabinkach a ja czekam aby mi Wydział Komunikacji wydał nowy dowod rejestracyjny samochodu.
Trzymajcie pogodę od przyszlego tygodnia, bo od poniedzialku wracam na Podhale

Witaj myszeeenka i do rychlego zobaczenia w Tatrach

Gratuluję zdobycia wreszcie niesfornych Rohaczy. Sprawozdanie / pisane przezemnie / i zdjecia / Suonecznik / są w posiadaniu administracji forum władnej te materialy publikować na forum w formie sprawozdania z oficjalnego zjazdu. Odpowiadając Mirze informuję, że Rohacz Płaczliwy robiliśmy oczywiście...

Witaj Aniu z dalekie Ameryki. Zamiast Cię przyjąć na czlonka klubu, bo uczestniczylaś w 11 osobowej ekspedycji po naszych Tatrach pod koniec września to cię bidulo rzucają po różnych wątkach tego forum Przecież relacja była przedstawiona na forum, oczywiście w odpowiednim miejscu forum. Narazie jest...

Witajcie: yeti, Beata i jimas1 w naszym gronie i do rychlego zobaczenia na górskich szlakach jeszcze w tym sezonie

Uciekłaś Aniu aż za ocean to kierownik sobie zorganizował nową ekipę i dalej skutecznie katuje kolejne szczyty. Plan na ten jeszcze sezon jest jeszcze bardzo bogaty, więc zapraszam do zespołu
pozdrawiam z krótkiego urlopu na nizinach

Odżywają wspomnienia. Fajna była ta nasza wspólna sierpniowa eskapada. pozdrowienia dla wszystkich uczestników wyprawy

Potwierdzam, że na Krywaniu zdałaś egzamin celująco. Witaj w naszym gronie

Kto następny na batut ????????????????????????

Jest środa,piękny słoneczny poranek,jak zwykle pogodę mamy na zamówienie więc ruszamy dziś na Babią Górę. Od Krowiarek zaczynamy ostre podejście na Sokolicę,zaprawa mocna już na starcie ale bez trudu docieramy na szczyt. Przez Kępę i Główniak do Babiej Góry rozbrzmiewała już piosenka Haliny góralki:...