Buba - może to Cię zainteresuje - jest w Wetlinie Zajazd pod Połoniną, w którym przez przypadek udało nam się z Kovikiem zjeść obiad - a wchodziliśmy z małym strachem, że tutaj raczej nic dobrego nas nie spotka....no i proszę wystrój wprost z PRL-u, pani w fartuszku obsługująca bar, noclegi i wszys...

włodarz pisze: Dalej droga prowadzi nas do Krzyżówki BHP. Fajna nazwa. Jest tam wiatka i kamienna tablica św. Huberta.

hmmm.. to chyba ta sama w ktorej spalam ponad 3 lata temu? albo jest tam wiecej podobnych wiatek?
https://picasaweb.google.com/pulchny.wa ... ory_krucze

Bo trzeba było podjechać do Teplic i do skalnego miasta wejść za darmo. Zwiedzić teplickie skalne miasto Kolezance akurat zalezalo na tych kolo Adršpachu wiec tam poszlismy, zapewne niebawem ruszymy od strony Teplic. Polecasz jakies konkretne wejscie? Było o tym w mojej relacji, ale jak się nie czy...

Nie znaczy to jednak, że góry straciły na urodzie przecież! Gory nie, wszystko inne tak :cry: A kiedy ostatnio byłaś w Bieszczadach w sierpniu? Bo mnie się wydaje, że rudbekie mają się całkiem dobrze! (Ale też mam braki w pobytach sierpniowych) W poprzednim roku przejazdem, przy drogach nigdzie nie...

a co sie stalo biednemu eco?

a jestes pewien ze to ten sam Robert? jak przemieszczal sie dwunoznie i to powoli to chyba musial byc podmieniony! ten ktorego ja znam to ma przyrosniete kolka!

tidżej pisze: Też myślałem w pierwszej chwili, że chodzi o hałas, ale usłyszałem, że kijki niszczą asfalt...

Sa sytuacje kiedy naprawde nie wiadomo czy smiac sie czy płakac....

Nie pamietam kiedy tak czesto zima ciagnelo mnie w gory. Ale teraz duza ilosc dlugich weekendow i niezwykle sprzyjajaca pogoda zachecaja do jak najczestszych wyjazdow. W sobote wiec zgarniamy po drodze Ize, ktora czeka w umowionym miejscu w Brzezimierzu oraz jakas przypadkowa autostopowiczke, ktora ...

Dżola Ry pisze: To nie kijki asfaltowi szkodzą tylko stukanie kijków tabunów turystów drażniąco działa na bębenki uszu tubylców!

Chcieli asfaltu to maja! Na gruntowej drodze by im nie stukalo

Ostatnio odkryłem nowy pomysł mieszkańców tej dzielnicy: https://lh6.googleusercontent.com/-VFCAhHITsIs/UcL0-R16bxI/AAAAAAAAKNc/ODvQWUxx7v8/s520/IMG_7114.JPG Czekaj - to jest prawdziwe zdjecie czy jaksi fotomontaz na prima aprilis??? :shock: Ja wiem ze obecny swiat siega szczytow jesli chodzi o pot...

Podjechaliśmy do Rajskiego, zostawiliśmy samochód przy moście i poszliśmy drogą wśród pięknie kwitnących wtedy rudbekii. Rudbekie na zawsze zostana dla mnie symbolem Bieszczadow, pamietam ze byly wszedzie! a teraz jakos chyba wyginely Okazało się jednak, że żadna droga z naszej mapy nie pokrywa się...

Ale na swoja obrone powiem ze Sudety sa zdecydowanie moimi ulubionymi z polskich gor No będzie Ci darowane, warunek - przynajmniej jedna wycieczka z relacją po Pogórzy Izerskim :) . Wybieram sie na grzbiet kamieniecki, ale to dopiero jak sie cieplej zrobi bo mam informacje o potencjalnym istnieniu ...

być może powoli padał wam układ zapłonowy w aucie Nooooo.. szlag trafil stacyjke i rozrusznik.. miłego powrotu do zdrowia skodusi :spoko: Dzieki! Juz zdrowa! i nawet juz byla od tego czasu ponownie w Sudetach uwielbiam moje podróże już prawie 18 letnią żabą czyli volkswagenem polo dawniej fajne aut...

Do czego ta śmiała konstrukcja służyła na tej wycieczce, bo chyba nie jest na stałe zespolona z pojazdem? Na upolowane kaczki?

Tylko do ozdoby do jednego zdjecia...

Znalazlam to cos przy miejscu ogniskowym i sobie pomyslalam ze fajnie by miec taka przyczepke!

Dżola Ry pisze: I dlaczego pisał taką idiotyczną literkę "i", drastycznie utrudniającą przeczytanie tekstu?!

Tez sie zastanawialam czy byla to potrzeba serca czy chec bycia orginalnym? ale czytania nie ułatwia to fakt..

Robert J pisze:

buba pisze: Wiolcia powiedział/-a:
A teraz czytam sobie drugi tom "Bieszczadów w PRL-u" K. Potaczały,


Wyglada na ciekawa lekture!

Napisz tylko hasło "PRL", a buba zaraz podłapie temat

Ostatnio nawet takowa knajpe namierzylam w Sudetach "Oberża PRL"